Bezpieczeństwo, Wydarzenia, Zdrowie i medycyna

Policjanci wraz z Sanepidem sprawdziła miejsca, gdzie mogą być sprzedawane dopalacze

03-03-2015 18:57   redakcja, Komenda Miejska Policji w Poznaniu

Policjanci wspólnie z pracownikami z Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w ramach akcji "Designer Drugs" sprawdzali miejsca, w których mogą być sprzedawane dopalacze. W trakcie akcji na terenie Poznania funkcjonariusze zabezpieczyli 164 substancje zabronione o wartości ponad 5 tysięcy złotych.

W minionym tygodniu funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu wraz z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej na terenie miasta Poznania kontrolowali miejsca, w których może dochodzić do sprzedaży dopalaczy.

Kontroli funkcjonariuszy podlegały punkty, które oferują do sprzedaży akcesoria potocznie nazywane jako kolekcjonerskie. Poza Policją i Sanepidem w działaniach udział wziął również pracownik Państwowej Inspekcji Pracy i funkcjonariusz Straży Pożarnej. W trakcie kontroli zwracano uwagę na produkty pozbawione etykiet oraz sprawdzano skład artykułów pod kątem występowania substancji, zakazanych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.

W trakcie prowadzonych działań równolegle z czynnościami wykonywanymi przez funkcjonariuszy Policji oraz podmioty współuczestniczące w punktach handlowych, policjanci zajmujący się prewencją kryminalną prowadzili działania profilaktyczne.

W wyniku przeprowadzonych kontroli w wytypowanych punktów sprzedaży w trzech z nich zabezpieczono 164 produkty, co do których zachodzi podejrzenie, że są dopalaczami. Szacunkowa ich wartość to ponad 5 tysięcy złotych.

Fot: Komenda Miejska Policji w Poznaniu

ZOBACZ TAKŻE: Policja i Sanepid skontrolowali lokal przy Głogowskiej 30 - dopalaczy nie znaleziono

ZOBACZ TAKŻE: Raper Doniu przestrzegał gimnazjalistów przed uzależnieniami

ZOBACZ TAKŻE: Dopalacze ogarnęły także Łazarz