Wydarzenia, Rady Osiedli, Nasze sprawy, Mieszkania i nieruchomości, Ekologia, zieleń i przyroda

Działkowcy protestują: "Rada osiedla podjęła decyzję bez konsultacji z nami"

04-02-2023 01:51   Janusz Ludwiczak

"Zostawcie nasze ogrody!", " Parkowi mówimy nie!" – z takimi transparentami pojawili się w piątek na skwerze przy zbiegu ulic Hetmańskiej i Kolejowej działkowcy oraz mieszkańcy, którzy protestują przeciwko decyzji podjętej przez Radę Osiedla Św. Łazarz, zakładającej likwidację ogrodów działkowych przy zbiegu ulic Potockiej, Dmowskiego i Hetmańskiej i przekształcenia terenu w park. Zdaniem przewodniczącego Zarządu z Rady Osiedla Św. Łazarz z parku będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy.

Jak już informowaliśmy podczas nadzwyczajnej sesji, która odbyła się 26 stycznia Rada Osiedla Św. Łazarz podjęła uchwałę w sprawie uwag do projektu Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. Jedna z nich zakłada likwidację ogrodów działkowych w obrębie ulic Potockiej, Dmowskiego, Hetmańskiej i Kolejowej i przekształcenie ich w ogólnodostępny park.

Decyzją Rady Osiedla Św. Łazarz oburzeni są działkowcy i część mieszkańców, którzy zorganizowali w piątek akcję protestacyjną. Zabrzmiały dźwięki syren, protestujący pojawili się z transparentami: "Zostawcie nasze ogrody!", " Parkowi mówimy nie! dla pijaków i piesków. Ogrodom tak!! dla roślinności, rożnorodności, ptaków i jeży!" czy "Ogrody z nami, a my za wami. Wybory tuż tuż!".

– Rada Osiedla powinna działać dla mieszkańców, a nie przeciwko nim. W ubiegłym roku mieliśmy spotkanie z radnymi i wiceprezydentem Bartoszem Gussem. Byliśmy zapewnieni, że ogrody działkowe zostaną. Nikt z nami nie konsultował decyzji. Nie informowano nas o planach – powiedziała w rozmowie z portalem Lazarz.pl Barbara Jenczmionka, prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Onufrego Kopczyńskiego

Z zarzutami nie zgadza się przewodniczący Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

– Teren dzisiejszych ogródków działkowych (między Potockiej, Dmowskiego, Hetmańską i Kolejową) powinien zostać docelowo przekształcony w ogólnodostępny park dla mieszkańców Łazarza. Park, z którego będą mogli korzystać wszyscy, a nie tylko nieliczni. Z analiz dotyczących dolnego Łazarza wynika, że jednym z ważniejszych problemów jest brak dostępu do ogólnodostępnych terenów zieleni i rekreacji. Teren dzisiejszych ogródków ROD jest jedynym miejscem, gdzie taki park ma realnie szanse powstać. Samo przekształcenie ROD-ów w park powinno się w naszej ocenie odbywać stopniowo, być rozciągnięte w czasie, tak, aby zminimalizować uciążliwości dla działkowców. W pierwszej kolejności park powinien powstać na pasie nieużytków w środkowej części terenu oraz na częściowo opuszczonych działkach od ulicy Potockiej, pozbawionych dostępu do mediów. Stopniowo mógłby być on powiększany – pisze w mailu do naszej redakcji Andrzej Janowski, przewodniczący Zarządu Osiedla Święty Łazarz.

– Rada Osiedla zna stanowisko przedstawicieli obu ROD - działkowcy wyrazili je na sesji Rady Osiedla w maju 2022 r., gdy podejmowaliśmy identyczną uchwałę na etapie konsultacji projektu Studium. Wtedy również - wbrew stanowisku działkowców wyrażonemu w trakcie sesji - przegłosowaliśmy uwagę, aby teren obecnych ogrodów działkowych zakwalifikować w nowym Studium jako “ZP” czyli zieleń parkową. Doceniając rolę ogrodów działkowych uważamy, że w tym konkretnym miejscu bardziej potrzebny jest ogólnodostępny park. Dlatego na ostatniej sesji ponowiliśmy uwagę do projektu Studium o przeznaczeniu terenu ogródków działkowych na park. To, czy nasza uwaga zostanie uwzględniona, czy nie, zależy od prezydenta i rady miasta. Jako Rada Osiedla bierzemy pod uwagę interesy wszystkim mieszkańców. Patrząc na sprawę nie przez pryzmat interesów grupy użytkowników ROD, tylko potrzeb całej dzielnicy - bardziej potrzebujemy tu ogólnodostępnego parku, niż dostępnych dla nielicznych ogródków ROD – dodaje przewodniczący Andrzej Janowski.

Nie zgadzają się z tymi działkowcy.

– Byliśmy zapewniani, że nie zostaną tereny przekształcone w park. Na naszych ogrodach odbywają się zajęcia przyrody, odwiedzają nas dzieci z łazarskich przedszkoli i szkół podstawowych – wskazuje Barbara Jenczmionka, prezes ROD im. Kopczyńskiego.

Na proteście pojawiły się tylko dwie łazarskie radne: Sylwia Badzińska i Agnieszka Michalak-Pietkiewicz, które były przeciwne podjęciu uchwały.

– Jestem zawiedziona, że rada osiedla chce zlikwidować ogródki działkowe, o które mieszkańcy bardzo walczą. Jest to teren ok. 1 hektara, które są prywatne. Miasto na to musi też wyłożyć pieniądze, wykupić od właścicieli. Działkowcy sami również się wypowiadali, że chcą na tym terenie zrobić obszar rekreacyjny i otwarty dla mieszkańców – mówiła podczas ostatniej sesji radna Sylwia Badzińska.

– Nie rozumiem, dlaczego rada osiedla odpuściła teren po południowej stronie ulicy Hetmańskiej. Za chwilę powstaną tam blokowiska, z dużą gęstością zabudowy. Ludzie będą uciekać z Łazarza, który stanie się betonową pustynią – wskazuje radna Agnieszka Michalak-Pietkiewicz.

Na spotkaniu pojawili się radni miasta Poznania – zarówno z Platformy Obywatelskiej jak i Prawa i Sprawiedliwości, którzy zapowiedzieli, że nie uwzględnią wniosku Rady Osiedla Św. Łazarz w sprawie likwidacji ogrodów działkowych.

– 20 lat temu zlikwidowano ogródki działkowe po drugiej stronie ulicy Hetmańskiej. Miało tam powstać centrum handlowe, kino, basen, a teraz inwestor chce zmienić plan miejscowy i postawić kilka wieżowców – wskazuje Bartosz Zawieja, przewodniczący poznańskiej PO.

– Ta sprawa jest obecnie na etapie wniosku do studium, który może zostać odrzucony. Jeśli tak się nie stanie, my będziemy głosować przeciw – zapowiedział Krzysztof Rozenkiewicz, radny miasta Poznania z PiS.

– W tej chwili miasto nie ma żadnych planów jeśli chodzi o zmianę przeznaczenia tego terenu. Jest to tylko wyłącznie sugestia Rady Osiedla Św. Łazarz – dodał Marek Sternalski, rady miasta Poznania i przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

Do 27 stycznia można było składać opinie, uwagi i wnioski ws. projektu nowego Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. Teraz urbaniści z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej zapoznają się z uwagami, a następnie rozpatrzy je prezydent. Definitywnie i tak nad projektem będzie głosować Rada Miasta Poznania.

Na terenie ogrodów działkowych jest 209 działek, z czego 125 w ROD im. Onufrego Kopczyńskiego (bliżej ulicy Dmowskiego), zaś na sąsiednim ROD im. Marii Skłodowskiej-Curie znajdują się 84 ogrody działkowe.

Dodajmy, że w 2018 roku Rada Miasta Poznania na wniosek ówczesnej Rady Osiedla Św. Łazarz (poprzedniej kadencji) uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulic Potockiej, Dmowskiego, Hetmańskiej i Krauthofera, który zakłada zachowanie ogrodów działkowych.

Fot: Andrzej Radwański

ZOBACZ TAKŻE: Rada Osiedla Św. Łazarz chce, by ogrody działkowe przy Potockiej zostały przekształcone w park

ZOBACZ TAKŻE: Działkowcy nie chcą przeznaczenia ogródków na park. Co dalej z terenem "Metropolis"? {►FILM}

ZOBACZ TAKŻE: Ogródki działkowe przy Potockiej ocalone. Po blisko 4 latach uchwalono plan miejscowy