Na Hetmańskiej działa już fotoradar {►FILM} - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Wydarzenia, Rady Osiedli, Prawo i przepisy, Komunikacja, Bezpieczeństwo

Na Hetmańskiej działa już fotoradar {►FILM}

21-12-2021 16:39 Janusz Ludwiczak

Kierowcy jadący ulicą Hetmańską nie powinni przekraczać 50-tki. Działa już fotoradar, który zamontowany został pomiędzy ulicami Dmowskiego i Kolejową.

O fotoradar na Hetmańskiej zabiegała Rada Osiedla Św. Łazarz, pomysł ten poparło miasto i policja.

Jak już informowaliśmy w ostatnim czasie na Hetmańskiej doszło do wielu tragicznych wypadków. 1 lipca na przejściu dla pieszych przy Kolejowej zginęła 26-letnia piesza. Kobieta przechodziła na pulsującym świetle. Z kolei w czerwcu kilka metrów dalej, przed wiaduktem kolejowym samochód osobowy uderzył w słup trakcyjny, doszło do pożaru auta, śmierć na miejscu poniosły dwie osoby.

W lipcu na Hetmańskiej pomiędzy Dmowskiego a Rolną decyzją Miejskiego Inżyniera Ruchu wprowadzono ograniczenie prędkości do 50 km/h. Jednak wielu kierowców przekracza "pięćdziesiątkę".

– W Krakowie w newralgicznych punktach zwężono jezdnie. Poznań też powinien się na to zdecydować. Czy potrzeba kolejnych tragicznych zdarzeń, żeby takie rozwiązania wprowadzono? Poza tym życie pokazuje, że skutecznym straszakiem jest przede wszystkim stały radar. W naszej opinii ul. Hetmańska nadal stanowi zagrożenie dla życia – mówiła we wrześniu Agnieszka Michalak-Pietkiewicz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

O fotoradar na Hetmańskiej zabiegało również miasto.

– Kierowcy wciąż ignorują ograniczenie prędkości do 50 km/h. Fotoradar, który miałby zostać tam zostać zainstalowany był już wstępnie obiecany. Następnie okazało się, że z uwagi na problemy z rozstrzygnięciem przetargu z dodatkowymi elementami, które muszą być zbudowane, by ten fotoradar mógł działać, wycofano się z tego. Będziemy nadal zabiegać o pojawienie się fotoradarów na Hetmańskiej – zaznaczył Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu.

Główny Inspektorat Transportu Drogowego początkowo deklarował, że fotoradar nie pojawi się na Hetmańskiej.

– Jesteśmy w trakcie rozbudowy systemu fotoradowego. W 100 nowych lokalizacjach na terenie kraju zostaną posadowione różnego rodzaju urządzenia rejestrujące. Natomiast ulica Hetmańska nie spełniła warunków niezbędnych do tego, aby w ramach tego projektu objąć tą ulicą kontrolami. Jeśli pozyskamy kolejne środki finansowe ulicę Hetmańską weźmiemy pod uwagę – tłumaczyła Monika Niżniak, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Łazarscy radni w tej sprawie apelowali do posłów i senatorów z Poznania.

– Główny Inspektorat Transportu Drogowego nadal odmawia Miastu Poznań instalacji fotoradaru na jednej z najniebezpieczniejszych ulic miasta. Jest to dla nas kpiną i narażaniem kolejnych osób na utratę zdrowia i życia. Mimo wprowadzonych elementów poprawy bezpieczeństwa nadal dochodzi tu do wielu wypadków. Tylko w tym roku na Hetmańskiej zginęły 3 osoby. Nie chcemy więcej ofiar, dlatego apelujemy do osób reprezentujących Poznań w parlamencie o wsparcie i pomoc w działaniach zmierzających do instalacji fotoradaru – pisała Rada Osiedla Św. Łazarz do poznańskich parlamentarzystów.

Niemożliwe stało się jednak możliwe. GITD zadeklarowała, że jeszcze w grudniu fotoradar pojawi się na Hetmańskiej. Pierwotnie miał być jednak zamontowany w świętokrzyskim.

Po uzyskaniu wszystkich procedur administracyjnych i zamontowaniu oznakowania fotoradar został właśnie uruchomiony.

– Lokalizacja została wyznaczona przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego, a Miejski Inżynier Ruchu zatwierdził stosowny projekt. ZDM przygotował miejsce tak by fotoradar mógł być ustawiony i podłączony do prądu. Instalacja urządzenia na ul. Hetmańskiej możliwa była dzięki porozumieniu zawartym pomiędzy Miastem Poznań, a GITD – informuje Zarząd Dróg Miejskich.

Kierowcy nie powinni zatem przekraczać obowiązującym w tym miejscu ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Inaczej muszą spodziewać się mandatu.

– Warto przypomnieć, że od stycznia zmienia się taryfikator mandatów. Za przekroczenie prędkości o 30 km/h będzie trzeba zapłacić minimum 800 zł (choć trzeba się liczyć z wydaniem nawet kilku tysięcy złotych) – przypomina ZDM.