Nie chcą się wyrolować – wyjadą na ulice w obronie toru wrotkarskiego - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Wydarzenia, Sport, Nasze sprawy, Komunikacja, Inwestycje, Ekologia, zieleń i przyroda

Nie chcą się wyrolować – wyjadą na ulice w obronie toru wrotkarskiego

20-08-2018 19:23 Janusz Ludwiczak

W czwartek na łazarskie ulice wyjedzie kilkudziesięciu rolkarzy, którzy chcą przejechać podobnie jak rowerzyści w masie krytycznej i przypomnieć zarówno o sobie jak i Centrum Sportów Wrotkarskich, które miało powstać już trzy lata temu w Parku Kasprowicza.

Przejazd rolkarzy łazarskimi ulicami odbędzie się w czwartkowy wieczór. O godz. 19 rolkarze zbiorą się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, przy pawilonach 1 i 2. Po przedstawieniu zasad bezpieczeństwa przejadą ulicami: Śniadeckich, Grunwaldzką, Bukowską, Roosevelta, Głogowską, Berwińskiego, Marszałka Focha, Chełmońskiego, Siemiradzkiego, Matejki, Kasprzaka, Stablewskiego, Jarochowskiego, Wyspiańskiego, Reymonta, Przybyszewskiego, Bukowską, Polną Marcelińską, Wojskową, Grunwaldzką i Śniadeckich na MTP.

Następnie ok. 20 odbędzie się drugi przejazd po trasie: MTP - Śniadeckich - Grunwaldzka - Szylinga - Bukowska - Bułgarska - Jugosłowiańska - Ściegiennego - Arciszewskiego - Palacza - Promienista - Grochowska - Hetmańska - Kasprzaka - Matejki - Orzeszkowej - Śniadeckich - MTP.

W tym czasie z utrudnieniami w ruchu muszą liczyć się kierowcy.

Podobne przejazdy rolkarzy odbywały się już w ubiegłych latach.

– Będzie to przejazd społecznościowy na zasadzie masy krytycznej, z muzyką w tle. Integracja, zabawa dla każdego, kto potrafi się poruszać. Dwie pętle: pierwsza 5km dla mniej sprawnych, i później kolejna, większa około 13km dla doświadczonych. Niezliczony przejazd (kilkadziesiąt edycji) od 2013 roku. Można powiedzieć, że od 2013 roku przejechaliśmy ponad 600 kilometrów ulicami miasta Poznania i łącznie we wszystkich edycjach uczestniczyło razem ok. 9 tysięcy osób – zaznacza Jakub Ciesielski, współorganizator wydarzenia.

Rolkarze chcą również przypomnieć o Centrum Sportów Wrotkarskich, które już dawno miało zostać zbudowane w Parku Kasprowicza. Najnowsze plany zakładają budowę obiektu wraz z krytą pływalnią.

Centrum Sportów Wrotkarskich ma powstać na terenie niewybudowanego lodowiska w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016. Projekt, który uzyskał 6 024 głosów poparcia szacowany był przez autorów na 1,8 mln zł. Okazało się, że 1,5 mln zł przeznaczone na inwestycje wystarczy jedynie na uporządkowanie terenu, usunięcie fundamentów niedokończonego lodowiska i przygotowanie placu budowy, a także opracowanie projektu i dokumentacji. Wrotkarnia wyposażona ma być w tor o długości 200 metrów, plac rozgrzewkowo-zabawowy i trybuny dla 288 osób, które w przyszłości mają zostać zadaszone i rozbudowane. Oprócz tego powstanie zaplecze z przebieralnią, sanitariatami, wypożyczalnia sprzętu ze sklepem i pomieszczenia techniczne i magazynowe.

Tymczasem w ubiegłym tygodniu wiceprezydent Tomasz Lewandowski zaznaczył, że budowa toru wrotkarskiego może znów przesunać się w czasie.

– Sprawa utknęła, gdyż uzgadniamy kwestię nasadzeń rekompensacyjnych, w których miejscach miałyby się odbyć. Wydział Ochrony Środowiska zastanawia się czy obu inwestycji nie potraktować wspólnie, czyli krytej pływalni i toru wrotkarskiego, w związku z tym potrzebna byłaby decyzja środowiskowa. Nie wiem czy na razie nie będzie trzeba odstąpić od realizacji toru wrotkarskiego i zrobić go później, tak by najpierw powstał kryty basen. Jesteśmy zdeterminowani, by pływalnię tą wybudować w tym miejscu – powiedział portalowi lazarz.pl Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania.

Tymczasem wrotkarze tracą pomału cierpliwość.

– Tor wrotkarski jest wygraną w budżecie obywatelskim w 2016 roku, jest to głos mieszkańców, którzy tak zdecydowali. Miasto ma obowiązek toru wrotkarskiego – komentuje Jakub Ciesielski, pomysłodawca budowy Centrum Sportów Wrotkarskich w Parku Kasprowicza.

– Tory w Polsce z projektem i przygotowaniem terenu zostały zbudowane w kwocie 1,3mln. Następnie wbrew opinii, która ruszyła każdego, nie wszystko będzie w parku wycięte. Wycinka będzie przede wszystkim na terenie niedoszłej inwestycji oraz wymaganych obiektów. Dookoła zieleń pozostanie, będzie też więcej miejsca na basenie odkrytym od strony brodzika. Jak to na załączonym rzucie wg projektów z powyższego linka. Teren zaznaczony na zielono pozostanie lub będzie tam nowe nasadzenie – podsumowuje Jakub Ciesielski.