
Przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Potockiej, w pobliżu apteki Świętego Łazarza można było zaobserwować fotel i krzesła, na których koczował bezdomny, nazywany przez dzieci i niektórych mieszkańców "żul Rychu".
Ryszard K. koczował na ulicy, ponieważ nie miał gdzie mieszkać. Kilka lat temu został eksmitowany ze swojego mieszkania przy ulicy Klaudyny Potockiej. Przez 3-4 lata okupował klatkę schodową przy ulicy Załęże 6. W końcu trafił na ulicę. Już we wrześniu przy skrzyżowaniu Głogowskiej i Potockiej, w bezpośrednim sąsiedztwie apteki Św. Łazarza pojawiły się fotele, krzesła, na których siedział, a często nawet spał Pan Ryszard K.
O Panu Ryszardzie po raz pierwszy pisaliśmy na początku października, kiedy zdjęcia okupującego łazarskie ulice bezdomnego przesłał nam nasz Czytelnik, Karol Kroll. Sytuacja powtórzyła się kilka tygodni później. Sprawę przekazaliśmy dalej. Irytujący problem zgłaszany także przez samych mieszkańców i Radę Osiedla Świętego Łazarza został przekazany Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Rodzinie.
Problem Pana Ryszarda nurtował także naszych Czytelników – oto garść komentarzy jakie zamieszczali na naszych łamach:
"Nie jest to problem który pojawił się wczoraj. Znany on jest jak sądzę mieszkańcom okolicznych ulic od wielu tygodni a raczej należałoby powiedzieć wielu, wielu miesięcy (może dwóch trzech lat). Problem Pana Ryszarda jest typową tajemnicą polisznela. Sprawa znana od dawna policji, straży miejskiej a więc jak domniemuję równiez MOPR-owi. Zatem cieszy mnie fakt zainteresowania ta sprawą Rady Osiedla Święty Łazarz. Mam nadzieję, że uda się pomóc Panu Ryszardowi - mieszkańcowi Łazarza" - napisał w komentarzu Janusz Heller z Klubu Osiedlowego "Krąg".
Z kolei mola zauważyła fakt:
"zgadza się ten problem znany jest od dawna, ale temu panu chyba takie życie odpowiada. Koledzy go odwiedzają, ktoś da papierosa, ktoś na piwko jak się zrobi zimniej jakaś dobra dusza przyjmie go na melinę a wiosną znowu się pojawi na skrzyżowaniu ul. Głogowskiej i Potockiej."
Komentarz w tej sprawie napisała także na naszym forum radna_ewa:
"Niewątpliwie, może to nie problem, a na pewno to nie sprawa "nowa", bo trwa od lat. I to jest również trudne do zrozumienia, że mimo widocznego stanu rzeczy nic się nie zmienia. Budzi to nie tylko mój niepokój, ale i okolicznych mieszkańców. Podczas rozmów z MOPR-em dowiedziałam się, że sprawa jest im dobrze znana, ale prawo wiąże im ręce. P. Rychu jest człowiekiem wolnym, to jego życie, nikt nic na siłę zrobić nie może. Może "Stróże prawa". Taką samą odpowiedź otrzymałam podczas spotkania Rady z Policją i Strażą Miejską. P. Rychu prawa nie łamie, nie można uszczęśliwiać go na siłę, to jego życie. Ale czy można spokojnie patrzeć na taki stan rzeczy, zbliża się przecież kolejna zima? To nie tylko moje pytanie.
Nie zapomnieliśmy o Panu Rysiu - naszym łazarskim bezdomnym. Sprawa jest nadal w toku. Jest to chyba jedna z trudniejszych spraw. Interweniowaliśmy już nawet u najwyższych na Placu Kolegiackim. Z jednej strony otrzymaliśmy nadzieję z drugiej wracamy do punktu wyjścia. Jedni nie mogą, inni czekają na tych pierwszych i tak ciu - ciu - babka trwa. Kto będzie silniejszy paragrafy, czy dobro człowieka i innych mieszkańców. Ewa Garasz
20 listopada 2008 roku podczas sesji Rady Osiedla Świętego Łazarza osiedlowi radni z zaproszonymi gośćmi - przedstawicielami Straży Miejskiej i Policji (komisariatu Poznań-Grunwald) debatowali na temat Pana Ryszarda i rozwiązania tego problemu. Niestety tylko na tych rozmowach się skończyło.
Przedstawiciel Straży Miejskiej przyznał wówczas, że "Mieszkańcy opiekują się tym mieszkańcem. Nie można nikogo usunąć. Musi wyrazić wolę o przesłanie do ośrodka".
Pana Ryszarda nie można było usunąć "siłą" z ulicy. Musiał sam wyrazić dobrą wolę. Nie raz nietrzeźwego przewozili policjanci i strażnicy miejscy do Izby Wytrzeźwień, jednak p. Ryszard powracał na miejsce i problem dalej istniał.
Na Potockiej/Głogowskiej często pojawiali się pracownicy MOPR i Stowarzyszenia Pogotowie Społeczne z ul. Borówki.
Panu Ryszardowi oferowane było nie tylko schronienie, ale kąpiel, czy ciepły posiłek. Bony do barów mlecznych wydał też MOPR. Pan Ryszard miał możliwość przebywania w noclegowniach, jednak warunek był jeden - nie mógł być w stanie nietrzeźwym.
Pan Ryszard wielokrotnie tracił dokument tożsamości, z powodu zagubienia czy kradzieży. Kiedyś podeszli do niego dwaj mężczyźni, który prosili o pożyczenie dowodu. Mogła to być próba posłużenia się jego dokumentami w celu wyłudzenia kredytu, gdyż dowód osobisty nie wrócił do p. Ryszarda.
Półtorej tygodnia temu pan Ryszard trafił do szpitala.
Policja otrzymała zgłoszenie od mieszkańców. Pan Ryszard trafił do Izby Wytrzeźwień, jednak tam się dusił i źle się czuł. Został przewieziony do szpitala na Lutyckiej - powiedziała Kornelia Piotrowska z Pogotowia Społecznego.
Jak się okazało lekarze stwierdzili zapalenie płuc. Pan Ryszard zmarł we wtorek nad ranem.
Dobrze, że p. Ryszard umarł w szpitalu jak człowiek, a nie jak śmieć na ulicy. Może ludzie zrozumieją dlaczego Matka Teresa zbierała ludzi ze śmietnika i dla niej byli to ludzie - powiedziała Ewa Garasz, Przewodnicząca Rady Osiedla Świętego Łazarza.
Najbardziej przykre w tej całej sprawie to jest to, że widzimy przede wszystkim paragrafy, a nie widzimy człowieka. Można podziękować tylko takim ludziom jak starsza pani z Załęża, która była bardzo zdeterminowana w walce o tego pana, bo dla niej to człowiek, a nie bezdomny ktoś tam. Tak sami jak pani Kornelia z Borówki, która również włożyła dużo swojego wkładu i możemy jej podziękować za to, że postanowiła jakoś pomóc panu Ryszardowi - dodaje Ewa Garasz, Przewodnicząca Rady Osiedla Świętego Łazarza.
Nie wiadomo na razie kiedy odbędzie się pogrzeb pana Ryszarda K., który zmarł we wtorek w wieku 52 lat. Wiadomo natomiast, że pogrzeb będzie odprawiony na koszt MOPR. W środę przy skrzyżowaniu ulic Potockiej i Głogowskiej paliły się dwa znicze, które na znak pamięci zapalili prawdopodobnie mieszkańcy.
Problem Pana Ryszarda jest jednym z wielu setek problemów w naszym mieście. Podobne sytuacje zdarzają się szczególnie na terenie dworca kolejowego, kiedy to bezdomni w różnych sytuacjach życiowych trafiają do wagonów. Podobne jest w okolicach Dwóch Torów, na Granicznej czy przy Stadionie 22 lipca na "Bema". Problem dotyczy nie tylko osób z problemem alkoholowym, ale stron konfliktów rodzinnych i ofiar przemocy.
Osobom tym pomaga Stowarzyszenie Pogotowie Społeczne, które mieści się przy ulicy Borówki. Pięciu streetworkerów nie tylko patroluje ulice, ale stara się pomóc osobom, które znalazły się w takiej sytuacji. Proponowany jest im nocleg w hostelach Stowarzyszenia przy Borówki lub Jawornickiej (dla rodzin), możliwość skorzystania z kąpieli czy lepszej odzieży. Streetworkerzy oferują także posiłek. Pomoc żywnościową zapewnia także MOPR poprzez rozdawanie bonów do barów mlecznych.
Fot: Janusz Ludwiczak
Aktualności |
najnowsze | najpopularniejsze |
· W Parku Kasprowicza można zagrać w ping ponga
(11-07-2025 06:30)
· Nowa pływalnia przy Taborowej nabiera ostatecznego kształtu
(11-07-2025 00:51)
· Wyremontują chodniki na Palacza
(09-07-2025 06:40)
· O herbie Łazarza, harcerzach i zazieleniu szkolnych dziedzińców – ukazał się nowy numer łazarskiej gazetki
(09-07-2025 06:05)
· "Ja robię – Ty sprzątasz"
(09-07-2025 00:47)
· Niech się święci 1 maja...
(02-05-2025 01:10)
· "Szóstka" nie będzie kursować
(24-11-2024 02:14)
· Blisko 2 tysiące kierowców przekroczyło "50-tkę" na Hetmańskiej
(13-01-2025 07:30)
· "Dziewiątka" i "dziesiątka" będą jeździć przez Łazarz
(02-10-2024 00:41)
· Poznań Główny: Kobieta wpadła pomiędzy peron a wagon - pasażerka uderzyła głową w torowisko
(08-06-2025 01:47)
Niezapominajka |
lip
18:00
Park Wilsona Muszla Koncertowa
Poznańskie Muzykalia – koncert z utworami Ireny Santor
lip
Łazarz
Gratowóz
• 08:00-08:20 - Jarochowskiego/Sczanieckiej
• 11:40-12:00 - Jarochowskiego przy Górczyńskiej
• 12:10-12:30 - Kolejowa 37
sie
11:00
Rynek Łazarski
Sąsiedzkie sprzątanie Łazarza
sie
11:00
Łazarz
"Łazarz pamięta - firmy z przeszłości"
- spacer śladami dawnych przedsiębiorstw i zakładów na Łazarzu
zbiórka przed zajezdnią tramwajową przy ul. Głogowskiej 131/133
sie
18:00
Park Wilsona Muszla Koncertowa
"Biesiada ludowa" - koncert inauguracyjny XXV Światowego Przeglądu Folkloru "Integracje"
pod naszym patronatem
Ogłoszenia |
· pozdrawiam rodzinę kisielów z łazarza, z łazarzem związani od ...
(09-06-2025 16:05)
· Chcesz pozdrowić sąsiada? Nie wiesz, jak sprzedać samochód lub ...
(19-08-2005 00:00)
Zapisz się na listę mailingową: