Krzysztof Smura opowiadał o starym i nowym Poznaniu

10-06-2009 00:54   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (5) * Skomentuj

Spotkanie z Krzysztofem Smurą, dziennikarzem, autorem albumów o Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie i książki "Poznań. Spacer w czasie" odbyło się w Filii nr 4 Biblioteki Raczyńskich przy ulicy Lodowej w ramach 20. Jubileuszowych Dni Łazarza.

W czwartek, 3 czerwca w Czytelni Filii nr 4 Biblioteki Raczyńskich przy ulicy Lodowej odbyło się spotkanie z Krzysztofem Smurą, dziennikarzem i sekretarzem redakcji "Głosu Wielkopolskiego", autorem wielu albumów o Poznaniu, a także Wrocławiu i Warszawie oraz książki "Poznań. Spacer w czasie".

Krzysztof Smura z dziennikarstwem związany jest od wielu lat. Już w 1991 roku rozpoczął pracę w "Expresie Poznańskim", a po jego likwidacji przeszedł do "Gazety Poznańskiej". Obecnie pracuje w dzienniku "Polska Głos Wielkopolski".

Krzysztof Smura wydał do tej pory pięć albumów - trzy poświęcone Poznaniowi, a dwa pozostałe ilustrują Warszawę oraz Wrocław. Album "Poznań. Spacer w czasie" pokazuje przemiany naszego miasta na przełomie lat. Przeglądając album czytelnicy mogą przenieść się o kilkadziesiąt lat wstecz i zobaczyć Poznań z początku XX wieku.

Czwartkowe spotkanie poświęcone było nie tylko albumom i książkom wydanym przez Krzysztofa Smurę. Nietypowy gość, który pasjonuje się historią zdradził parę ciekawostek i tajemnic dotyczących podziemi poznańskiej Fary.
To właśnie w podziemiach Fary miało znajdować się wejście do korytarza podziemnego prowadzącego na Stary Rynek oraz ukrytych dzieł Latanowicza. Niestety nie udało się tego do dziś potwierdzić. Udało się za to odkryć i to całkiem przypadkowo skarbiec Jezuitów, w którym jednak niczego nie znaleziono. Jak się później okazało skarbiec przygotowany został na wypadek wojny, do niego bracia Jezuici mogliby przenieść swoje bezcenne książkowe zbiory.

Podziemia Fary to jest najbardziej tajemnicze miejsce, szczególnie to co mieści się dalej, nie to co jest obecnie udostępnione. Właśnie korytarze, które ponoć wiodą w kierunku Ratusza, proboszczówki. To są miejsca, które warto zobaczyć.
Następna rzecz, która się wiąże z tajemnicą to jest korytarz w Górze Zamkowej, który budowany był na wypadek wojny. Tam miał powstać sztab wojskowy, właśnie w górze - opowiada Krzysztof Smura.

Krzysztof Smura w najbliższym czasie planuje wydać kolejne albumy. Jeden z nich poświęcony będzie przemianom w Poznaniu w ostatnim 10-leciu. To nie jedyne plany wydawnicze autora. Powstać ma kryminał poznański opisujący historie tajemniczego zabójstwa przy ulicy Podgórnej 16 w 1926 roku. Tytuł ilustrowany będzie zdjęciami procesu z 1935 roku.

Przymierzamy się do wydania najpiękniejszych widoków Poznania i chcielibyśmy zrobić album, pokazujący piękno Wielkopolski, czyli 5-6 największych miast w jednym albumie "Wielkopolska w czasie" - powiedział Krzysztof Smura..
Po 10 latach chcemy zobaczyć jakie zmiany nastąpiły w polu widzenia i jak Poznań zmienił się na fotografii - dodaje Krzysztof Smura.

Fot: Janusz Ludwiczak

SERWIS 20.JUBILEUSZOWYCH DNI ŁAZARZA: www.20dni.lazarz.pl