Służby mundorowe protestowały przeciwko oszczędnościom w policji, straży pożarnej i granicznej oraz przeciw planowanej reformie systemu emerytalnego dla tzw. "mundórówki".

Manifestacja rozpoczęła się w samo południe na Starym Rynku, a następnie protestujący przeszli ulicami Paderewskiego, 27 Grudnia, Kantaka, Św. Marcin, Al. Niepodległości, gdzie pod Urzędem Wojewódzkim odśpiewali hymn i odczytali petycję skierowaną do Mnisterstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, marszałka i wojewody. Z pod Urzędu Wojewódzkiego "mundurówki" przeszły ulicami Libelta, Roosevelta i Rondem Kaponiera pod siedzibę Platformy Obywatelskiej, a następnie na Plac Adama Mickiewicza, gdzie złożyli wieniec pod pomnikiem Czerwca 1956. Manifestacja trwała w sumie pięć godzin, a podobne protesty odbyły się już w Gdańsku i Krakowie. Kolejna demonstracja zaplanowana jest w Warszawie.

Protest służb mundurowych spowodował jednak spore zamieszczanie w centrum Poznania. Korki tworzyły się praktycznie w całym śródmieściu - najgorzej było na Alejach Niepodległości i Rondzie Kaponiera oraz jego okolicach. Trasy musiały zmienić także niektóre tramwaje i autobusy. I tak chociażby autobusy linii nr 63 i 69 skierowane były przez Most Teatralny, a "dwójka" jechała objazdem przez Dąbrowskiego i Roosevelta.

Fot: Janusz Ludwiczak