Poznań miastem, które wie jak...

Przez miesiąc mieszkańcy zastanawiali się, co kryje się za niebieskimi gwiazdkami, które pojawiły się w kilkunastu punktach Poznania. Właśnie ujawniono nowe hasło promocyjne miasta, którego gwiazdka jest integralną częścią. Kampania "Poznań, Miasto know-how" wypływa teraz na ogólnopolskie wody.

Kiedy miesiąc temu niebieskie gwiazdki pojawiły się w mieście, rozgorzała gorąca dyskusja na temat ich znaczenia. Symbole, zlokalizowane m.in. przed Starym Browarem, stadionem KKS Lecha, czy na Placu Wolności, intrygowały i jednocześnie wskazywały ważne dla miasta punkty.

W mediach przetoczyła się dyskusja na temat znaczenia niebieskich gwiazdek. Wyjaśnienie sprawy było o tyle trudne, że żaden z miejskich urzędników nie chciał uchylić rąbka tajemnicy. Masowe milczenie kazało jednak przypuszczać, że chodzi o coś przełomowego. Teraz tajemnica została odkryta. Na placu Wolności pojawiło się podświetlane logo, będące nowym symbolem Poznania.

– To nie tak, że chcemy odciąć się od koziołków – mówił prezydent Ryszard Grobelny podczas spotkania wieńczącego pierwszy etap nowej kampanii promocyjnej miasta. – Mamy jednak wiele innych rzeczy do zaoferowania – dodał.

Nowa kampania z gwiazdkami skupia się bowiem na największych przedsiębiorstwach, których siedziby mieszczą się w Poznaniu.
- Miejsca te kojarzą się z sukcesem i prestiżem, a takie właśnie jest nasze miasto – zapewnia Łukasz Goździor, dyrektor Biura Promocji Miasta. -
Na potrzeby pierwszej kampanii wybrano około 20 Wielkich Marek – dodaje. Przed ich siedzibami można oglądać tablice, które wyjaśniają, jak to się robi w Poznaniu.

Przez kilka tygodniu na Placu Wolności widoczny będzie też nowy logotyp miasta. Składa się on z powiększonej sylaby POZ, która jest międzynarodowym skrótem stolicy Wielkopolski. Gwiazdka umieszczona nad ostatnią literą "n" stanowi jednocześnie symbol wszechstronności Poznania, jak i odnośnik, po którym spodziewamy się wyjaśnienia i uzupełnienia informacji.
Próbując skierować myślenie o naszym mieście na trochę inne tory, odrywając się od koziołków i pyr z gzikiem, już od poniedziałku w ogólnopolskich mediach będzie można oglądać kolejny etap nowej strategii promocyjnej miasta. 30 sekundowy spot reklamowy ukazuje przedsiębiorczą stronę Poznania.

Miasto warte Poznania

"Poznań know-how" - takie hasło reklamowe pojawiło się już dwa lata temu. Wtedy kampania promocyjna miasta skierowana była głównie do inwestorów i biznesmenów. Poznań promował się wcześniej jako "Miasto warte Poznania". Hasło to było wieloznaczne i oznaczało zarówno warte marki Poznań, jak i warte zwiedzenia.
Ostatnio miasto reklamowało się jako "Poznań, tu warto żyć". To nie jedyna kampania reklamowa miasta, które zapraszało żaków do studiowania właśnie w stolicy Wielkopolski pod hasłem "Studiuj w Poznaniu!". Nie ma się co dziwić, Poznań jest jednym z największych ośrodków akademickich w Polsce, w którym mieści się aż 25 wyższych uczelni, na których studiuje 140 tysięcy osób.

Poznań stawiał także na sport, o czym świadczy przebudowa Stadionu Miejskiego przy ulicy Bułgarskiej oraz wiele rozgrywanych imprez sportowych. We wrześniu, w Arenie odbędą się Mistrzostwa Europy w koszykówce. Jednak do dziś nie powstało lodowisko w Parku Kasprowicza i mimo obietnic nadal nie wybudowano Term Maltańskie, a o ich powstaniu mówi się od lat 90. W czerwcu mają rozpocząć się pierwsze prace budowlane - trzymamy za słowo.

Tak reklamują się inni

A jak promują się inne miasta w Polsce?

WROCŁAW - w 1996 roku rozstrzygnięto konkurs na logo miasta. Jego twórca Paweł Pawlak zaprojektował znak graficzny, na którym wpisano sylwetkę wrocławskiego ratusza wpisaną w literę W, namalowaną barwami miasta. Warto dodać, że Wrocław był jednym z pierwszych miast w Polsce, w którym pojawił się logotyp. Wrocław zaprasza do miasta swoim logo już od trzynastu lat, ponadto od niedawna nowym hasłem "Miasto spotkań".

WARSZAWA - stolica zachęca do "zakochania się w Warszawie". Logo miasta prezentuje namalowana akwarelą syrenka, symbol miasta.

GDYNIA - jako pierwsze z polskich miast zdecydowała się wprowadzić nowe logo, które zostało wyłonione w drodze konkursu w styczniu 2000 roku. Logo Gdyni prezentuje granatowy żagiel oraz pomarańczowe hasło "moje miasto".

GDAńSK - gród Neptuna nie posiada ścisłego logo. Elementem graficznym miasta jest jednak herb miasta i hasło promocyjne "morze możliwości".

BYDGOSZCZ - oddalona o 153 km sąsiadka Poznania promuje się pod hasłem "bądź moim gościem". Podobnie jak w przypadku Wrocławia, Warszawy czy Gdyni w logo miasta znalazły się symbole Bydgoszczy położone nad Brdą.

KATOWICE - w ubiegłym roku nowe logo pojawiło się w stolicy Śląska, które przedstawia ikonę miasta jakim jest Spodek.

BIAŁYSTOK - rzekomym plagiatem okazało się logo Białegostoku. Okazało się, że projekt nowego logo miasta jest kopią znaku nowojorskiej organizacji... homoseksualistów (!). Autorem projektu logo miasta i kampanii zatytułowanej "Wschodzący Białystok" była krakowska firma Eskadra.

KRAKÓW - pomysłowe okazało się logo stolicy Małopolski, na którym znalazł się wpisany Rynek Główny i okoliczne uliczki oraz łacińska nazwa miasta "CRACOVIA". Podobnie jak Poznań Kraków promuje się w języku angielskim pod hasłem "Krakow is great!". To nie jedyne hasło reklamowe, są także skierowane do polskich turystów: "Kraków - nie ma czasu na nudę", "Kraków - brak czasu na sen" czy "Kraków świętuje. Ciężko wrócić do siebie". Oprócz tego miasto promuje się 30-sekundowym spotem w dostępnej na całym świecie informacyjnej telewizji CNN.

Czy zatem przykładami innych miast w logo Poznania nie powinny znaleźć się symbole takie jak na przykład koziołki lub Targi, które i tak są kojarzone z Poznaniem? Miejmy nadzieje, że nowa kampania Poznania nie okaże się porażką tak jak słynne bilbordy z pączkami.

Fot: Elwira Trzcielińska (01-03), Janusz Ludwiczak (11-17).
Loga miast: Urząd Miasta Wrocławia, Urząd Miasta Stołecznego Warszawa, Urząd Miasta Gdyni, Urząd Miasta w Gdańsku, Urząd Miasta w Bydgoszczy, Urząd Miasta Katowice, UM Białystok, Urząd Miasta Krakowa

ZOBACZ TAKŻE: Poznań ma nowy herb?

ZOBACZ TAKŻE: Wiemy jak... robić promocję miasta?