Wydarzenia, Sport, Rady Osiedli, Patologie Łazarza, Nasze sprawy, Komunikacja, Ekologia, zieleń i przyroda, Bezpieczeństwo

Park(ing) Kasprowicza: "Skala naruszeń była zbyt duża, by można było im przeciwdziałać"

16-03-2016 08:19   Janusz Ludwiczak

Wracamy do sprawy rozjeżdżania Parku Kasprowicza przez kierowców, którzy przyjechali na koncert Bajmu w Arenie. Auta parkowane były na dopiero co wyremontowanych alejkach, ale również na trawnikach na terenie całego parku. Przez dwa dni czekaliśmy na odpowiedź od Straży Miejskiej, jak się okazuje: "strażnicy nie stworzyli notatki", czyżby więc żaden z kierowców nie został ukarany mandatem? POSiR zdaje sobie sprawę z problemu i zamierza utworzyć dwa parkingi - przy ul. Wyspiańskiego i Reymonta. Z kolei Rada Osiedla Św. Łazarz wskazuje, że tymczasowe parkingi mogą działać na terenie boiska Gimnazjum nr 33 oraz dawnego stadionu Energetyka.

Przypomnijmy. W niedzielę wieczorem Park Kasprowicza był zastawiony dziesiątkami samochodów. Auta zaparkowane były na alejkach przy pływalni oraz równolegle wzdłuż ul. Jarochowskiego. Po brzegi wypełniony był również parking przy ul. Reymonta, ale również tutaj kierowcy parkowali na trawnikach i ścieżkach dla pieszych! Kierowcy parkowali również na dopiero co wyremontowanych alejkach w Parku Kasprowicza. Inwestycja, która została zrealizowana dopiero trzy miesiące temu kosztowała budżet Rady Osiedla Św. Łazarz, a tym samym mieszkańców Poznania ponad 210 tys. zł. Otrzymaliśmy wiele zgłoszeń od Państwa w tej sprawie. Mieszkańcy informowali nas również, że Straż Miejska bagatelizowała problem: "My nie możemy nic zrobić, kierowcy muszą gdzieś parkować" - słyszeli w odpowiedzi po wykręceniu numeru Straży Miejskiej 986. M.in. po naszej interwencji na miejsce zostały skierowane patrole municypalnych i radiowozy drogówki. Więcej na ten temat w artykule: Park(ing) Kasprowicza.

Przez dwa dni czekaliśmy na odpowiedź od Straży Miejskiej. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasz e-mail. W poniedziałek Jacek Kubiak, zastępca rzecznik prasowego Straży Miejskiej Miasta Poznania w rozmowie telefonicznej z portalem lazarz.pl przeprosił, ale strażnicy mieli inne, ważne interwencje. We wtorek również skontaktowaliśmy się telefonicznie ze Strażą Miejską, oto odpowiedź jaką otrzymaliśmy:

Nie ma strażników, którzy byli tam obecni. Oni muszą stworzyć notatkę. Mamy państwa na uwadze, monitorujemy to – powiedziała w rozmowie z portalem lazarz.pl Anna Nowaczyk ze Straży Miejskiej.

Sprawę tą poruszyli na wtorkowej sesji poznańscy radni, którzy złożyli interpelacje i ustne zapytanie.

Chciałbym zapytać ile było zgłoszeń, ile kierowców zostało ukaranych mandatem. Czy miasto rozmawia z organizatorami imprez, by w ramach biletu wstępu na daną imprezę można było podróżować za darmo komunikacją miejską, tak jak ma to miejsce w przypadku meczów czy obchodów Chrztu Polski – zapytał podczas sesji Tomasz Wierzbicki, Radny Miasta Poznania.

Kiedyś już zgłaszałam sprawę, straż miejska poinformowała mnie, że nie otrzymali żadnego zgłoszenia. W sobotę byłam na meczu koszykówki, Arena była zastawiona cała samochodami. Jak miasto widzi rozwiązanie tego problemu? Co można z tym zrobić. Barierki? Na teren Parku Kasprowicza nie można wjeżdżać samochodem, trzeba coś z tym zrobić! – dodała radna Lidia Dudziak.

Podczas sesji nikt nie odpowiedział na zapytania radnych.

Problem z parkowaniem w rejonie Parku Kasprowicza pojawia się nie tylko podczas koncertów zespołów, ale wielu imprez w Arenie. Przedstawiciele Rady Osiedla Św. Łazarz wskazują, że można byłoby utworzyć tymczasowe parkingi na terenie boiska Zespołu Szkół Gimnazjalno-Licealnych przy zbiegu ulic Wyspiańskiego i Jarochowskiego oraz na dawnym stadionie Energetyka przy Reymonta.

Będziemy chcieli spotkać się z POSiR i Straż Miejską. Trzeba rozwiązać ten problem. Jednym z rozwiązań może być montaż słupków, ale nie można ogrodzić całego parku. Muszą być chociażby zapewnione drogi ewakuacyjne i przeciwpożarowe. Będziemy chcieli porozmawiać z Gimnazjum nr 33 i właścicielem terenu dawnego stadionu Energetyka o możliwość utworzenia tymczasowych parkingów, które mogą być również dodatkową formą zarobku dla podmiotów – mówi Filip Olszak, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji zdają sobie sprawę z problemu. Jednym z planów jest uporządkowanie terenie przy ul. Wyspiańskiego i Reymonta i stworzenie tam parkingów dla gości odwiedzających Arenę.

Przed każdą imprezą odbywającą się w Arenie ustalana jest z organizatorem imprezy oraz ochroną konieczność pilnowania dojazdów do hali od strony ul. Reymonta i ul. Wyspiańskiego. W obu tych miejscach znajdują się osoby odpowiedzialna za kontrolę pojazdów próbujących podjechać pod halę i tak też było tym razem. Są to jedyne dojazdy do hali, które przy każdej imprezie są pilnowane – wyjaśnia Błażej Daracz, rzecznik POSiR.

Mamy świadomość, że w pobliżu hali brakuje dużego parkingu z odpowiednią ilością miejsc dla osób korzystających z Areny podczas koncertów czy wydarzeń sportowych. Dlatego planujemy uporządkowanie terenu od ulicy Wyspiańskiego i montaż systemu parkowania przy wjeździe od ul. Reymonta. W Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Poznania na 2017 r. wpisany jest zakup i instalacja takiego systemu parkingowego. Nic nie usprawiedliwia jednak kierowców, którzy mimo zakazów stają w niedozwolonych miejscach, niszcząc zieleń czy alejki. Park nie jest i nie może być miejscem, które będzie zamknięte ogrodzeniem. Dlatego też tylko od kultury osób użytkujących (w tym wypadku kierowców) zależy, jak to miejsce będzie traktowane i jak będzie wyglądać– dodaje Błażej Daracz.

Aktualizacja godz. 13:38: Otrzymaliśmy odpowiedź od Waldemara Matuszewskiego, komendanta Straży Miejskiej:
"Dnia 13 marca strażnicy miejscy prowadzili działania z Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Strażnicy za zadania mieli utrzymanie drożności drogi przeciwpożarowej, co jest niezbędne przy realizacji imprezy masowej.
W wyniku zgłoszeń mieszkańców skierowano dodatkowy patrol w rejon Areny, jednakże skala naruszeń przepisów związana z parkowaniem samochodów była zbyt duża, by można było w sposób konstruktywny im przeciwdziałać.
Wcześniej działania represyjne wobec kierowców podjęła policja z ruchu drogowego.
Natomiast strażnicy po właściwym zabezpieczeniu drogi ewakuacyjnej od ulicy Wyspiańskiego, podjęli czynności prewencyjne wobec osób, które przebywały w najbliższej okolicy.
Biorąc pod uwagę nieskuteczność organizowania imprez masowych w Parku Kasprowicza w dniu 21 marca odbędzie się spotkanie robocze na terenie Areny, w którym wezmą udział przedstawiciele POSiR-u, ZZM i Straży Miejskiej. Spotkanie będzie miało na celu wypracowanie skutecznych środków, niepozwalających na powtarzanie się sytuacji z dnia 13 marca. O podjętych decyzjach powiadomimy w oddzielnym mailu" – tłumaczy Waldemar Matuszewski, komendant Straży Miejskiej Miasta Poznania.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Park(ing) Kasprowicza

ZOBACZ TAKŻE: Park Kasprowicza jest rozjeżdżany przez samochody

ZOBACZ TAKŻE: Asfaltują nowe alejki w Parku Kasprowicza