Wydarzenia, Komunikacja, Ciekawostki

Zabytkowe tramwaje opuściły zajezdnię przy Głogowskiej

14-12-2015 01:03   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (1) * Skomentuj

W minionym tygodniu ulicą Głogowską przejechał niecodzienny transport. Odbyła się wielka przeprowadzka oczekujących remontu historycznych bimb z zajezdni przy ulicy Głogowskiej, do przyszłego Muzeum Komunikacji w zajezdni przy ulicy Madalińskiego.

Transportowany był wagon silnikowy KSW Heidelberg z 1944 roku oraz produkcji gdańskiej Stoczni Północnej wagon typu N z 1951 roku.

Od wielu lat pojazdy te oczekiwały remontu na tyłach zajezdni tramwajowej przy ulicy Głogowskiej z napisem "Nie Ciąć! Historyczny". By nie zajmować miejsca innym tramwajom, stały one bezpośrednio na ziemi, przy skarpie od strony ulicy Dmowskiego. Oczekiwanie na remont w takich warunkach nie sprzyjało wagonom, które z każdym rokiem niszczały coraz bardziej. Sytuacja uległa zmianie w ostatnim tygodniu – wyjaśnia Błażej Brzycki z Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych.

Transport tramwajów nie był prosty, dlatego nieocenione okazało się doświadczenie pracowników MPK, którzy w pierwszej kolejności musieli wkoleić tramwaje na tory. W tym celu wykorzystano specjalny holownik. Następnie po oględzinach podwozi tramwajów, mogły one zostać przeciągnięte przez pojazd Zakładowej Służby Ratowniczej – Mercedes Unimog. Transport pojedynczych wagonów ulicami Głogowską, Matyi i Wierzbięcicami nadzorowany był każdorazowo przez służby techniczne MPK. W czwartkowe popołudnie ostatni z wagonów zawitał w hali zajezdni Madalińskiego. Dzięki tej przeprowadzce, zajezdnia Madalińskiego wzbogaciła się o ważne dla historii komunikacji miejskiej pojazdy, które teraz o wiele lepszych warunkach czekać będą na swoją kolej powrotu do floty sprawnych tramwajów historycznych – tłumaczy Błażej Brzycki.

Od początku istnienia Klub Miłośników Pojazdów Szynowych, zabiega o pozostawianie pojedynczych egzemplarzy wycofywanych z eksploatacji wagonów tramwajowych. Dzięki przychylności władz Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, w ten właśnie sposób udało się zachować ostatnie egzemplarze wagonów typu 102N, 102Na czy niemieckiego GT6. Tramwaje te zasilają obecnie flotę wagonów historycznych miejskiego przewoźnika.

Fot: Błażej Brzycki, Maciej Witkowski, Marcin Jurczak

ZOBACZ TAKŻE: Skróci się dojazd z Łazarza do centrum - po trzech latach tramwaje wracają na Most Uniwersytecki

ZOBACZ TAKŻE: Na Kolejowej można było zostać kolejarzem

ZOBACZ TAKŻE: Na Wildę tylko "za tramwajem"

ZOBACZ TAKŻE: Nocne życie zajezdni {REPORTAŻ}