Przystanek "Głogowska/Hetmańska" przy ul. Kasprzaka zostanie uruchomiony na stałe? - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Przystanek "Głogowska/Hetmańska" przy ul. Kasprzaka zostanie uruchomiony na stałe?

13-08-2015 09:53 Janusz Ludwiczak

Od wtorku tramwaje nie zatrzymują się już na przystanku "Głogowska/Hetmańska" przy ul. Kasprzaka. ZTM rozważa jednak uruchomienie go na stałe, dzięki czemu pasażerowie mieliby ułatwioną przesiadkę na autobusy linii nr 79 i 64 oraz krótszą drogę w okolice ulicy Winklera.

Jak już informowaliśmy przystanek tramwajowy "Głogowska/Hetmańska" przy skrzyżowaniu z ul. Kasprzaka na co dzień służy jako przystanek dla tramwajów, które zjeżdżają do zajezdni przy Głogowskiej, o czym informują tabliczki informacyjne: "Przystanek tylko dla tramwajów zjeżdżających/wyjeżdżających do/z zajezdni Głogowska". Oprócz tego przystanek ten czynny jest, gdy tramwaje kursują objazdami, tak jak miało to miejsce ostatnio podczas remontu zwrotnic na ul. Głogowskiej, przy Moście Dworcowym. Od 1 do 10 sierpnia tramwaje linii nr 5 kursowały objazdem przez Hetmańską, Reymonta, Rondo Jeziorańskiego i Głogowską. Bimby zatrzymywały się przed skrętem do i z Górczyna zatrzymywały się właśnie na przystanku przy Kasprzaka. Ponadto na tym samym przystanku zatrzymywały się również "jedynka" i "27". Dzięki temu pasażerowie mogli dokonać łatwiejszej przesiadki na autobus linii nr 79 i nie musieli "obiegać" w koło skrzyżowania Głogowskiej i Hetmańskiej.

Często tramwaje linii nr 1 i 27 (na stałe 7) czekają na światłach przy skrzyżowaniu Głogowskiej i Hetmańskiej jadąc na Rataje czy przed skrzyżowaniem Hetmańskiej i Kasprzaka jadąc w stronę Ronda Jeziorańskiego. Pasażerowie więc i tak tracą dodatkowe minuty.

Jest linia tramwajowej, która dwukrotnie zatrzymuje się na przystanku "Głogowska/Hetmańska". "Jedenastka" (obecnie zastępowana przez linię nr 18), jadąc z centrum najpierw zatrzymuje się na przystanku, na ulicy Głogowskiej, w kierunku Górczyna, a po skręcie w lewo ponownie zabiera pasażerów, z przystanku na ulicy Hetmańskiej, w kierunku Wildy. Tak samo jest w przeciwną stronę.

Jak się okazuje są w Poznaniu miejsca, gdzie tramwaj zatrzymuje się aż dwukrotnie na przystanku - przed i za skrzyżowaniem. Przykładem mogą być przystanki: "Rondo Starołęka", "Rondo Rataje", "Rondo Śródka" czy chociażby przystanki na węźle "Kórnicka", gdzie tramwaje linii nr 6, 17, 27 i 28 zatrzymują się przed i za skrzyżowaniem trasy Kórnickiej z i Jana Pawła II.

Tramwaje powinny zatrzymywać się przy ul. Kasprzaka. Mamy kilka podobnych miejsc, gdzie przystanki podwójne się sprawdzają, jak np. "Kórnicka". Łatwiejszą drogę na przystanek mieliby mieszkańcy mieszkający za skrzyżowaniem od strony wschodniej. Po wejściu systemu Peka czas przejazdu nie liczy się, a przystanek podwójny kwalifikowany jest jako jeden, tak jak ma to miejsce np. na rondach – powiedział Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Sensowne wydaje się wprowadzanie dodatkowych przystanków umożliwiających przesiadkę. Postój na przystanku zająłby ok. 30 sekund, nie wydłuży to znacznie czasu przejazdu. Przystanek podwójny umożliwiłbym nie tylko łatwiejszą przesiadkę na autobus linii 79, ale krótszą drogę na autobus linii nr 64 do przystanku "Chociszewskiego". W Poznaniu mamy bardzo niskie warunki ruchu pieszego. Piesi muszą długo czekać na zielone światło – wskazuje dr Michał Beim, ekspert ds. komunikacji z Instytutu Sobieskiego.

Tramwaje zatrzymujące się na przystanku już za skrzyżowaniem z ul. Głogowską powodują również znaczne wydłużenie drogi pieszych, którzy chcą dostać się w okolice ulicy Winklera, np. do Górczyńskiego Centrum Handlowego i hipermarketu E.Leclerc.

Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszają, że są problemy z przekroczeniem ulicy Głogowskiej na odcinku między Hetmańskiej, a Palacza. Jest to długi odcinek. W czasie remontu wiaduktu Kosynierów Górczyńskich funkcjonowało takie przejście, które doskonale się sprawdziło. Zgłaszaliśmy Zarządowi Dróg Miejskich, by takie przejście powstało - tłumaczy Maria Łazarz, Przewodnicząca Zarządu Rady Osiedla Św. Łazarz.

Okazuje się, że problem z przejściem przez ulicę Głogowską na 350-metrowym odcinku między Hetmańską a Palacza mieli w ubiegłym roku również poznańscy radni.

Podczas wizji lokalnej na ulicy Głogowskiej mieliśmy problem, by przejść na drugą stronę ulicy. Musieliśmy iść po prostu zwyczajnie na "szagę". Tak nie powinno być, że na 350-metrowym odcinku nie ma przejścia dla pieszych, zwłaszcza, że przejście to funkcjonowało w trakcie remontu wiaduktu Górczyńskiego – powiedział w kwietniu zeszłego roku Mariusz Wiśniewski, ówczesny przewodniczący Komisji Rewitalizacji Rady Miasta Poznania, obecnie wiceprezydent Poznania.

Podobny problem z przystankami mieli nasi wschodni sąsiedzi. Osiedlowi radni z Wildy postulowali, by tramwaje zatrzymywały się przy ul. Pamiątkowej, umożliwiając przesiadkę na autobusy linii nr 71. Przystanek dla tramwajów został uruchomiony, mimo iż 300 metrów dalej znajdują się kolejne ("Kosińskiego" i "Traugutta").

Być może przystanek "Głogowska/Hetmańska" pomiędzy ulicami Kasprzaka a Głogowską zostanie uruchomiony na stałe.

Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu rozważa takie rozwiązanie, obecnie trwa analiza sytuacji. Pod uwagę brane są m.in. dostępność przystanków dla pasażerów, ale także płynność ruchu. Na razie nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej sprawie – wyjaśnia Agnieszka Smogulecka z ZTM.

A co Państwo sądzicie na ten temat? Od 2 do 13 sierpnia pytaliśmy w naszej sondzie: Czy tramwaje powinny zatrzymywać się na stałe na przystanku "Głogowska/Hetmańska" przy ul.Kasprzaka? Zdecydowana większość - 77,9% opowiedziała się, na TAK, gdyż ułatwi to przesiadkę na autobus "79" i dostanie się w okolice ul. Winklera.

Nasuwa się jeszcze jedno pytanie. Skoro przystanek przy Kasprzaka jest tylko dla tramwajów zjeżdżających do zajezdni na Głogowskiej i z niej wyjeżdżającej (choć jeszcze nie zdarzyło się, że tramwaj zabrał stąd pasażerów) to po co znajdują się tutaj wiaty przystankowe. Mogłyby one zapewnić schronienie przed deszczem dla pasażerów w bardziej potrzebnych miejscach.