Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

Wywiad z Ryszardem Grobelnym, ubiegającym się o piątą kadencję prezydenta Poznania - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
Wywiad z Ryszardem Grobelnym, ubiegającym się o piątą kadencję prezydenta Poznania
10-11-2014 12:54   Janusz Ludwiczak
Za sześć dni wybory samorządowe. Codziennie, w dni robocze publikujemy wywiad z osobami ubiegającymi się o fotel gospodarza naszego miasta, w kolejności według otrzymanych odpowiedzi na nasze pytania. Jako szósty zaprezentuje się Ryszard Grobelny, prezydent Poznania od 1998 roku, który ubiega się o piątą kadencję.

Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na Prezydenta Poznania?
Bo Poznań jest moim marzeniem. Chcę dla Poznania pracować. Chcę działać dla Poznaniaków. Dla mnie nowa kadencja to również nowe otwarcie. I nowa perspektywa dotacji z UE. Potrafię walczyć o te pieniądze. Dowiodłem tego, realizując wielkie infrastrukturalne inwestycje. Teraz czas na kolejne, także te w kapitał społeczny. Wiem, jak to zrobić, dlatego kandyduje.

Jak wyobraża Pan współpracę z Radą Miasta, gdy będzie zdominowana przez inną opcję polityczną? Jak Prezydent zamierza wybrnąć z sytuacji braku większości w radzie i poparcia. Jak zamierza Pan przekonać Radę?
Od lat udaje mi się praca dla Poznania przez współpracę. Pokazałem, że można działać dla Poznania nie mając większości w Radzie Miasta. Trzeba chcieć i umieć współpracować zarówno z silnymi jak i słabszymi.

Czy prezydent miasta tak jak prezydent Polski powinien być tylko przez dwie kadencje?
Ograniczenie kadencji we władzach państwowych wynika z ich wpływu na ustrój kraju. W samorządzie, jak nazwa wskazuje sami rządzimy naszą przestrzenią. Prawo wyznacza nam nienaruszalny ustrój, więc nigdzie w Europie nie mamy ograniczeń kadencyjności na poziomie samorządu. Codziennie Poznaniacy mówią mi: sprawdzam. Co cztery lata sami wybierają swoich przedstawicieli w swoim samorządzie. To dobry schemat.


Pytania o Poznań:

Jakich zmian chciałby Pan w Poznaniu? Jakie ma Pan koncepcje rozwoju i wizje przyszłości miasta w najbliższych latach?
Wiem, że dla Poznaniaków najważniejsza jest praca i rozwój Ich Miasta. To są moje priorytety. W najbliższych latach pracę wyznaczy nam walka o unijne pieniądze na rozwój infrastruktury, rewitalizację i projekty społeczne. To pozwoli dalej zmieniać Poznań i stale poprawiać jakość życia.

W jaki sposób chciałby Pan podnieść znaczenie miasta. Jak zmienić opinię o Poznaniu w skali kraju? Opinia o Poznania nie jest zbyt dobra.
W Europie opinia o Poznaniu jest bardzo dobra. Ostatnio chwalą nas za rating, spalarnię czy Centrum Inicjatyw Senioralnych. Tylko z perspektywy Warszawy niektórzy zauważają jedynie margines. Zamiast przypomnieć o sukcesach w kulturze, takich jak zmiany w Teatrze Muzycznym czy Galerii Arsenał, naszych okrętach flagowych jak Transatlantyk czy Animator, wspomina się marginalne historie.

Jak usprawnić jednostki miejskie, by działały sprawniej i były przyjaźniejsze dla mieszkańca? Czy byłby Pan za połączeniem ZTM i ZDM w jedną jednostkę?
Usprawnianie miejskich jednostek to zadania dla każdego zarządzającego. Bo zarządzanie polega na usprawnianiu. Choć oceny naszej pracy, jak wynika z badań, są dobre (ponad 90% pozytywnych ocen pracy urzędników), to nie możemy spoczywać na laurach. Myślimy o większych zmianach i drobnych innowacjach (np. obsługa bez kolejki dla seniorów z PEKĄ). A odnosząc się do połączenia ZDM i ZTM, to trzeba pamiętać, że podejmując jakiekolwiek działania trzeba przeanalizować ich sens. Dziś nie widzę sensu łączenia dwóch jednostek mających różne zadania, również dlatego, że generowałoby to wówczas model trudny do sprawnego kierowania.

Czy jest Pan za powstaniem tramwaju na Naramowice i na os. Kopernika? Kiedy inwestycje te mogą być zrealizowane?
Jestem za rozwiązaniem problemów komunikacyjnych obu tych części Poznania. Metoda musi być skonsultowana z mieszkańcami i specjalistami. I wreszcie musi być nas na nią stać. O Naramowice na pewno będziemy walczyć w ramach perspektywy 2014-2020.

Czy nad Wartą powinien powstać bulwar?
Warta się zmienia. Mieszkańcy chcą ścieżek rowerowych, przystani. Rozwijamy plażę miejską przy KontenerArcie. Wkrótce odżyje na nowo Pawilon Nowej Gazowni. Wydaje się więc, że zmierzamy w stronę bulwarów nadwarciańskich.

Poznań jest jedynym miastem w Polsce, w którym nie ma tarasu i punktu widokowego. Czy i co zamierzałby Pan zmienić w tej kwestii?
Są miasta w Polsce bez tarasu widokowego. W Poznaniu, w najbliższym czasie taki punkt widokowy zostanie otwarty w Zamku Przemysła.

W jaki sposób Poznań ma odzyskać miano najczystszego miasta Polski?
Zmiany w polityce gospodarki odpadami w Poznaniu i aglomeracji mają przynieść rezultaty. Musimy także przypominać, chyba lekko zapomnianą, poznańską tradycję, by nie śmiecić. Śmieci nie biorą się z tego, że nikt nie sprząta. Najpierw ktoś musiał naśmiecić!

Jak stadion miejski może na siebie zarabiać?
Stadiony (poza kilkoma na świecie) nie zarabiają na siebie. To jak pytać ile zarabia na siebie teatr? W Polsce są bodaj tylko dwa stadiony, do których nie trzeba dokładać rocznie kilkunastu milionów złotych. To stadion Legii Warszawa i nasz stadion. Płacimy tylko za bieżące naprawy (część na gwarancji), a operator płaci nam czynsz. Reszta miast dopłaca sporo, czasem nawet ponad 20 mln złotych rocznie.

Kiedy przykładem Trójmiasta i Warszawy w Poznaniu może powstać szybka kolej aglomeracyjna? Kiedy jak we Wrocławiu pasażerowie będą mogli na podstawie sieciówki i biletów jednorazowych korzystać z pociągów na terenie miasta i okolic?
Stowarzyszenie Metropolia Poznań, pod naszym przewodnictwem, zdobyło już pieniądze na Master Plan dla kolei metropolitalnej. To będzie największy w regionie projekt inwestycyjny od lat. Poznań jest jego inicjatorem.


Pytania o Łazarz:

Jak można poprawić funkcjonalność Dworca Głównego i komunikację wokół Poznań Główny? Czy na Moście Dworcowym (przy przystanku tramwajowym oraz na skrzyżowaniu z Głogowską i Roosevelta) powinno powstać naziemne przejście dla pieszych?
Na dworcu głównym przede wszystkim trzeba wyremontować jak najpilniej peron 4 i 5. Trzeba również poważnie zastanowić się, i być może PKP da się do tego przekonać, żeby rozbudować sam hol dworca także nad peronami 4 i 5. Wówczas byłoby bezpośrednie przejście na wszystkie perony z holu dworcowego, bez konieczności chodzenia na dół i do góry. Powinniśmy przejąć jako miasto budynek Dworca Zachodniego i zrobić tam centrum komunikacyjne z prawdziwego zdarzenia, w którym można by było spokojnie załatwić wszystkie sprawy związane na przykład z PEKA czy wszystkimi innymi problemami komunikacyjnymi w Poznaniu. Drugie takie centrum powstanie na rondzie Kaponiera. Dodatkowo, podczas budowy nowego budynku na terenie dzisiejszego starego budynku Dworca Głównego, powinno się uwzględnić również pomieszczenia obsługi pasażerów. Wówczas obsługa pasażerska na terenie całego dworca byłaby już w pełni sprawna i w pełni wydolna.

Czy na Łazarzu powinna być wprowadzona strefa parkowania?
Jestem zwolennikiem wprowadzenia na Łazarzu strefy parkowania, ponieważ po pierwsze pomaga to uporządkować strefę parkowania, po drugie jest korzystne dla mieszkańców. Płacą oni symbolicznie za strefę parkowania, a ci którzy do nas przyjeżdżają, albo muszą zapłacić za parkowanie, albo skorzystać z komunikacji publicznej, co jest bardzo korzystne dla całego Poznania.

W tym roku udało się wyremontować pływalnię letnią w Parku Kasprowicza, która w zeszłym roku z powodu złego stanu technicznego była zamknięta. Co można zrobić z tym obiektem? Czy są szanse na dalszy remont pływalni, a nawet powstanie krytego basenu?
Myślę, że w tej chwili nie ma szans na powstanie krytego basenu w parku Kasprowicza, natomiast funkcjonowanie basenu letniego jest juz zapewnione i będzie on stopniowo modernizowany.

Co można zrobić z Rynkiem Łazarskim, by nie przypominał XIX-wiecznego jarmarku. Targowisko jest w katastrofalnym stanie, maleje również liczba kupujących. Jaką ma Pan receptę?
Poznańskie rynki, w tym przede wszystkim Rynek Łazarski i Rynek Jeżycki, muszą się stopniowo zmieniać. Tam nadal będzie funkcjonował handel, ale myślę, że pojawi się jako handel, który docelowo nie będzie obecny przez cały tydzień, ale na przykład w określone dni tygodnia. Na razie zapotrzebowanie na tego typu handel jest duże, więc warto zmodernizować te obiekty bez zmiany ich funkcji.

Mieszkańcy ulicy Kolejowej narzekają na to, że nikt się nimi nie interesuje. Kiedy ulica Kolejowa doczeka się remontu?
Ulica Kolejowa jest uwzględniona w planie budżetowym na 2015 rok, więc remont będzie na pewno w przyszłym roku.

W ciągu ostatniego roku Łazarz wyludnił się o prawie 6 tysięcy mieszkańców. Pod koniec 2012 roku liczba mieszkańców Osiedla Św. Łazarz wynosiła 34 579. Dla porównania rok później Łazarz liczy już 28 753 mieszkańców. Oznacza to, że w ciągu jednego roku liczba mieszkańców dzielnicy pomniejszyła się o 5 826 osób. Co można zrobić, by mieszkańcy Łazarza nie chcieli się wyprowadzać z dzielnicy a także przybywali tu nowi mieszkańcy?
Proszę pamiętać, że liczba mieszkańców Łazarza spada także dlatego, że ludzie poprawiają sobie komfort zamieszkania. Nie chcą mieszkać, tak jak kiedyś, w mieszkaniach przegęszczonych, z osobami dokwaterowanymi, więc będzie ta liczba musiała ustabilizować się na takim poziomie, żeby mieszkanie na Łazarzu było bardzo komfortowe. Trzeba oczywiście zastanowić się czy nie warto byłoby wybudować dodatkowych obiektów w tej dzielnicy, szczególnie w takich miejscach, gdzie występują dziury w zabudowie. I stopniowo podnosić zarówno jakość budynków jak i ich otoczenia. To bardzo ładnie wygląda w okolicy ulicy Wyspiańskiego, gdzie wiele budynków jest już remontowanych i rewitalizacja tego obszaru postępuje.

Główna ulica dzielnicy - Głogowska (podobnie jak Św. Marcin i Dąbrowskiego) jeszcze do niedawna tętniła życiem. W tej chwili powstają tu praktycznie same banki i salony sukien ślubnych. Czy jest szansa przywrócenia dawnego charakteru ulicy Głogowskiej, poprzez np. zrobienie z niej deptaku z ogródkami i kawiarenkami?
Wszyscy marzymy, jeśli chodzi o ulicę Głogowską, żeby wracać do tego, co było. Ale świat idzie naprzód i nie chce wrócić do tego, co kiedyś miało miejsce. Trzeba szukać nowych funkcji i oczywiście ul. Głogowska mogłaby się odbudować po wybudowaniu Nowej Głogowskiej. Do tego jest jednak jeszcze daleko, wiec dziś musimy po prostu podnosić standard ulicy Głogowskiej. Myślę, że tu Rada Osiedla podejmuje dużo dobrych działań i stopniowo będą one przynosiły efekt.

Co można zrobić z pustostanami?
To zależy od tego czyje to są pustostany. Jeśli prywatne, to myślę, że właściciele sami będą poszukiwali nowych najemców. Miasto musi remontować poszczególne budynki miejskie i szukać najemców. W Poznaniu nie ma istotnego problemu z pustostanami. To nie jest tak że mamy dziesiątki albo setki wolnych mieszkań, tak jak kiedyś miało to miejsce w Lipsku, gdzie było 30 tysięcy wolnych mieszkań, w których nikt nie chciał mieszkać. U nas tak naprawdę zawsze są chętni na każde mieszkanie.

Czy Zbigniew Wągrowski, dobrze wypełnia obowiązki administratora Parku Wilsona (przyp. nie zgadzał się na powstanie placu zabaw, dopiero po ponad 2 latach zaczęła działać fontanna przy muszli, część mieszkańców narzeka na zaniedbany Park Wilsona)?
Pan Zbigniew Wągrowski jest osobą, która zbliża się do emerytury i będziemy poszukiwali nowego dyrektora dla Palmiarni, z nowymi funkcjami. Chcemy także żeby Palmiarnia przeszła pewien proces rewitalizacyjny. Zarówno sam obiekt, ponieważ powinien być on na przykład tańszy w kwestii ogrzewania, ale także chcielibyśmy inaczej gospodarować wodami opadowymi na terenie Parku Wilsona. I taki projekt jest już przygotowany. Pozwoli on lepiej wykorzystywać np. deszczówkę, ale także pozwoli lepiej dbać o zieleń w Parku. Myślę, że to byłoby dobrym przedsięwzięciem. Prawdopodobnie będzie to już robił nowy dyrektor.

By przejść na drugą stronę ulicy Głogowskiej w rejonie Winklera trzeba pokonać dystans 350 metrów. Rada Osiedla Św. Łazarz postulowała w ZDM, by powstało przejście dla pieszych, na wysokości zajezdni tramwajowej. Takie przejście funkcjonowało podczas przebudowy wiaduktu Kosynierów Górczyńskich. Według Zarządu Dróg Miejskich, by przejście dla pieszych przez ulicę Głogowską od zajezdni do Winklera mogło powstać będzie trzeba na krótkim odcinku zwężyć do jednego pasa, by mogła powstać wysepka dla pieszych. Kolejny problem dotyczy braku przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej. Podczas przebudowy "krzyżówki" w 2006 r. nie utworzono "pasów" po południowej stronie (od strony Górczyna). Piesi, którzy chcą dostać się np. z przystanku autobusu linii nr 79 w kierunku Dębca na os. Hetmańskie lub przesiąść się na "jedynkę", "siódemkę" lub "jedenastkę", albo też doładować sieciówkę w punkcie ZTM przy ul. Głogowskiej 133 (przy zajezdni) muszą skorzystać aż z trzech przejść dla pieszych i pokonać dodatkowo dystans ponad 150 metrów, a także tracić minuty w oczekiwaniu na zielone światło. Kiedy i czy przejścia te mogą powstać?
Jestem zwolennikiem dokładnego analizowania propozycji Rad Osiedli. To nie jest oczywiście tak, że zawsze Rady Osiedli mają rację. Ale to wymaga analizy. Nie potrafię teraz odpowiedzieć czy te konkretne propozycje dotyczące dodatkowych przejść dla pieszych są słuszne, ale brzmią one bardzo ciekawie i myślę, że jeśli w analizach, szczególnie pod względem bezpieczeństwa i ruchu, okazałoby się, że nie są kłopotliwe dla innych form ruchu, takich jak ruch samochodowy czy tramwajowy, to powinny one być wdrożone.


R E K L A M A

Komentarze (12)

12-11-2014 21:49:27
piotrr
Przez 15 lat mieszkania w Poznaniu nigdy nie widziałem samochodu sprzątającego ulicę. Tutaj brud wchłania się w bruk. Na zachodzie widok miejskich służb myjących ulicę to norma. Zwłaszcza każdy poranek po weekendzie. A w Poznaniu wymioty na moście dworcowym leżą przez 4 tygodnie aż stworzą symbiozę z asfaltem. Wywalone frytki pod budą leżą dopóki bezdomne psy nie zjedzą a potem wydalą to 10 metrów dalej. Piasek na poboczach ulic leży od zimy do zimy. Ten człowiek nie był nigdy na dłużej w normalnym średniej wielkości europejskim mieście i nie ma pojęcia o jego poprawnym funkcjonowaniu. Wszędzie są ludzie którzy brudzą i rzucają na ziemię, ale od tego jest miasto żeby to posprzątać i dbać o czystość i wizerunek.
11-11-2014 23:20:11
JS
Chyba mieszkam w innym Poznaniu, na innym Łazarzu, bo dwa tygodnie temu widziałem na Kolejowej samochód sprzątający ulicę, a co tydzień ok. 2 w nocy budzi mnie buczenie szczotek przejeżdżającego autka, które czyści Głogowską.
11-11-2014 22:07:33
poznaniak
P. Redaktorze... jakakolwiek wypowiedz, w jakiejkolwiek postaci i nazwisko tego pana Ryszarda G to reklama. Szkoda, ze On za tą reklamę nie płaci mediom!! Tylko naiwni poznaniacy płacą mu , a on ich kantuje .
10-11-2014 21:33:56
REDAKCJA
@Znów reklama dla Grobelasa: Na portalu przedstawiane są wywiady z wszystkimi kandydatami na prezydenta Poznania. Każdy kandydat otrzymał takie same pytania. Chcemy Państwu przedstawić wszystkich kandydatów, nie jest to żadna reklama, ani artykuł sponsorowany. Pozdrawiam.
10-11-2014 21:09:47
Hania
piotrr masz racje, wszedzie sie sprzata ulice tylko nie w Poznaniu. Za czasow PRL jezdzily tzw. sikawki/polewaczki i myto nawierzchnie ulic a dozorcy myli chodniki przed domami, to byla norma. Teraz jest brod i smrod i tego nie da sie nie zauwazyc ! Lazarz jest okropnie brudny ! Plus te odchody psie, cos okropnego.
10-11-2014 21:02:01
piotrr
Przez 15 lat mieszkania w Poznaniu nigdy nie widziałem samochodu sprzątającego ulicę. Tutaj brud wchłania się w bruk. Na zachodzie widok miejskich służb myjących ulicę to norma. Zwłaszcza każdy poranek po weekendzie. A w Poznaniu wymioty na moście dworcowym leżą przez 4 tygodnie aż stworzą symbiozę z asfaltem. Wywalone frytki pod budą leżą dopóki bezdomne psy nie zjedzą a potem wydalą to 10 metrów dalej. Piasek na poboczach ulic leży od zimy do zimy. Ten człowiek nie był nigdy na dłużej w normalnym średniej wielkości europejskim mieście i nie ma pojęcia o jego poprawnym funkcjonowaniu. Wszędzie są ludzie którzy brudzą i rzucają na ziemię, ale od tego jest miasto żeby to posprzątać i dbać o czystość i wizerunek.
10-11-2014 17:46:42
Znów reklama dla Grobelasa
Panie Redaktorze Januszu!!!! coś pan zrobił za d a r m o r e k l a m ę GROBELASOWI . Wszak to krętacz i kombinator. Raz z nim raz rozmawiałem- I o was mówił tak "pismaki piszą co chcą same bzdury" TAK WAS OPISUJE GROBELAS , 1500 urzędasów + 3000 rodzinka + 3000 dalsza rodzianka + sponsorobiorcy + sponsoradawcy + zleceniadawcy + zleceniobiorsy + moherowe berety = 15 000 głosów ma na 100% = wynik wyboru znamy Grobelas szczota Rychu Lwie serce wygrał . A ty jeszcze mu REKLAMĘ ZA DARMO dajesz?? Jeśli by Portalowi by zapłacił to coś byś z tego miał a tak mordę musimy oglądać i ciśnienie nam rośnie. Nie spada na Wiosełkową 32a do Radojewa
10-11-2014 16:58:39
Kasia
Żenada.
10-11-2014 16:45:41
daleki
Panie Grobelny, niech Pan wreszcie przyjmie do wiadomości że poprzednie wybory wygrał Pan bo ludzie głosowali przeciwko komuś a nie za Panem, poza tym jak zwykle nie mówi Pan nic tylko bełkocze np. wymaga to analizy, sprawdzenia , rozważenia.....
10-11-2014 16:35:27
Hania
Czas na zmiany, musimy isc na wybory inaczej nic sie nie zmieni. Musi przyjsc nowa, mloda krew, nie skorumpowana i pelna energii do dzialania na korzysc poznaniakow. Nie ma nic gorszego na takich stanowiskach jak rutyna, stare przyzwyczajenia, i stare dobre znajomosci.
10-11-2014 14:46:23
paramido
mam propozycję dla p.Ryszarda Prezydenta. niech przeprowadzi się na Łazarz, odstawi auto na rok i pomieszka jak mieszkaniec Poznania. czuję, że nagle zauważy, że jego wizje nijak się mają do potrzeb mieszkańców... okaże się, że na Dworzec Gł. w ogóle nie zagląda, bo Zachodni jest po drodze. Że pokręcone, zasrane chodniki to trudna rzeczywistość na co dzień. że poświęca czas wolny na pisanie odwołań ws. PEKA. że opóźnienie budowy Kaponiery o każdy kolejny rok(!), to ponad 300 kolejnych komunikacyjnie frustrujących dni, pędu objazdami po dzieci do przedszkola ect... Że oddycha się tu brudem i syfem przykrawężnikowym, a 'porządny Poznań' to okołowojenny stereotym niż dzisiejsza rzeczywistość. Że jego wizja średniowiecznego bruku na rynku, przyczyniła się do zawładnięcia tej okolicy gł. przez penerstwo, bo poznańska rodzina połamie tam obcasy i kółka od wózka... Że miasto, które zapala oświetlenie tak późno, jest po prostu niebezpieczne.. Niestety wystarczy wyjechać do pierwszego gminnego miasteczka w okolicy i okaże się, że można inaczej. Że można po ludzku. Poznaniacy już zresztą to wiedzą i masowo opuszczają to miasto (1.miejsce w Polsce pod względem wyludniania miasta), zabierając ze sobą swoje PITy, dzieci, a coraz częściej również zaangażowanie w przestrzeń publiczną.. Konkluzja z samego wywiadu: "Śmieci nie biorą się z tego, że nikt nie sprząta. Najpierw ktoś musiał naśmiecić!". Bardzo dużo zależy od gospodarza. Skoro nie potrafi Pan utrzymać (nie mówiąc o poprawie) porządku, a obwinia mieszkańców, to o czym tu rozmawiamy...
10-11-2014 14:30:47
Mieszkaniec
ten czlowiek juz sie wypalil. Nic ciekawego nie ma do zaoferowania, czas na zmiany, no, chyba, ze chcecie miec syf i Grobelnego do jego emerytury.
Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: