Konsultacje w sprawie nowego studium - będą bloki na Potockiej i wieżowce przy Reymonta? - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Wydarzenia, Rady Osiedli, Nasze sprawy, Inwestycje, Ekologia, zieleń i przyroda

Konsultacje w sprawie nowego studium - będą bloki na Potockiej i wieżowce przy Reymonta?

10-01-2014 00:38 Janusz Ludwiczak

Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie zmian studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania. Projekt przewiduje m.in. funkcje mieszkaniowo-usługową w miejscu ogródków działkowych przy ul. Potockiej, zabudowę terenów wzdłuż ul. Reymonta, tunel pod torami kolejowymi, który połączy ulicę Kanałową z Wildą, a także trasę tramwajowa w ulicy Arciszewskiego i Grochowskiej.

Po brzegi wypełniła się w czwartek sala sesyjna Urzędu Miasta, w której odbyła się dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie zmian studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania.

Poprzednie studium zostało opracowane w 2008 roku. Teraz planiści z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej opracowali nowy dokument, który przewiduje dla Łazarza funkcje mieszkaniowo-usługową w miejscu ogródków działkowych przy ul. Potockiej, zabudowę terenów wzdłuż ul. Reymonta, tunel pod torami kolejowymi, który połączy ulicę Kanałową z Wildą, a także trasę tramwajowa w ulicy Arciszewskiego i Grochowskiej. Więcej w artykule: Nowe studium przewiduje bloki w miejscu ogródków przy Potockiej i tunel łączący Łazarz z Wildą.

Najwięcej emocji budzi jednak sprawa Parku Kasprowicza - zabudowy mieszkaniowej wzdłuż ul. Reymonta (na terenie dawnego stadionu Energetyk) oraz likwidacja ogródków działkowych w obrębie ulic Dmowskiego, Potockiej, Kolejowej i Hetmańskiej z przeznaczeniem na tereny mieszkaniowo-usługowe.

Podczas czwartkowego spotkania radna Lidia Dudziak przekazała ponad 2600 zebranych podpisów pod protestem przeciwko przekształceniu ogródków działkowych przy ul. Potockiej w tereny mieszkaniowo-usługowe oraz wybudowaniu wieżowców mieszkalnych w Parku Kasprowicza od strony ul. Reymonta.

Chcemy, aby Park Kasprowicza był terenem przeznaczonym na sport, rekreację i wypoczynek, a nie na wieżowce, czy bloki mieszkaniowe oraz aby teren ROD im Marii Curie Skłodowskiej był terenem zielonym, a nie przeznaczonym pod budownictwo mieszkaniowe i usługi - przekonuje Lidia Dudziak, Radna Miasta Poznania.

Do tej pory na tym obszarze był zakaz zabudowy, a teraz w nowym studium dopuszcza się zabudowę mieszkaniową. To jest zmiana radykalna, ewidentnie robiona pod dewelopera. Spłonął przecież stadion, który był zabytkowy. Praktycznie cały ten teren wzdłuż ulicy Reymonta to był teren rekreacyjno-sportowy. Łazarz nie ma dużo terenów zieleni, poza Parkiem Wilsona i "Areną" - uważa Lech Mergler ze Stowarzyszenia Prawo do miasta.

Chcemy, by teren Parku Kasprowicza zachował funkcje rekreacyjną, żeby nie było możliwości zabudowy wielorodzinnej na terenie byłego stadionu Energetyka, o co starają się właściciele tej nieruchomości. Ponadto chcielibyśmy, aby teren obecnych ogródków działkowych przy ul. Potockiej pozostał terenem zielonym Jesteśmy przeciwni przekształceniu tego obszaru w teren mieszkaniowo-usługowy. Chcemy również, aby teren po drugiej stronie ul. Reymonta również dalej pozostał z przeznaczeniem na ogródki zielone - wskazuje Maria Łazarz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

Projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania został wyłożony do wglądu w siedzibie Miejskiej Pracowni Urbanistycznej przy ul. Prusa 3 (III piętro, pokój 36, w godz. 9:00-13:00). Dokument znajduje się również na stronie internetowej MPU. Uwagi do projektu studium można składać z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy do 14 lutego w siedzibie Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, ul. Prusa 3, 60-819 Poznań.

Przewiduję długą i trudną dyskusję na ten temat. Podejrzewam, że może skończyć sie to tym, że ostatecznie przyjęty projekt będzie zupełnie inny niż ten, proponowany przez MPU - sądzi Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta Poznania.