Poznań ma nowe centrum handlowe. Galeria MM szansą czy zagrożeniem dla Śródmieścia i Św. Marcina?

02-03-2013 00:25   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (0) * Skomentuj

W piątek w ścisłym centrum miasta otwarto nowe centrum handlowe - dom towarowy Galeria MM. Od kilku lat niegdyś ruchliwa i tętniąca życiem arteria mocno podupadła. Znika coraz więcej sklepów, a w ich miejscu powstają banki lub zawieszane są kartki z napisem "do wynajęcia". Czy Galeria MM będzie szansą czy zagrożeniem dla niegdyś głównej ulicy Poznania, która doczekała się nawet imienin?

W piątek, 1 marca przy zbiegu ul. Św. Marcin i al. Marcinkowskiego otwarto nowe centrum handlowe - Galeria MM. Budowa obiektu trwała ponad trzy lata (dokładnie 38 miesięcy). Galeria MM stanęła w miejscu zbudowanego w 1991 Pasażu MM, który miał być obiektem tymczasowym, jednak funkcjonował przez 15 lat.

Galeria MM ma pięć kondygnacji nadziemnych i cztery podziemne (z których trzy zajmuje parking na 280 samochodów). Cały obiekt liczy 36 tys. m kw. powierzchni. W domu towarowym, którego budowa ruszyła w czerwcu 2009 roku znajduje się 7 wind i 71 sklepów, a także dyskont spożywczy, kawiarnie, restauracje. W ofercie Galerii MM jest nawet kręgielnia, a niebawem otwarte zostanie kino 5D.

Czy nowa galeria handlowa, trzecia w centrum miasta (po Kupcu Poznańskim i Starym Browarze) będzie szansą czy zagrożeniem dla ul. Św. Marcin?

Na ocenę jest jeszcze za wcześnie. Upatruję więcej szans. Jest to obiekt będący bardziej śródmiejskim domem towarowym, a nie galerią handlową. Galeria MM skierowana jest do klienta ze średnim portfelem. Zwracam uwagę na zeszłoroczne konsultacje społeczne dotyczące przyszłości Śródmieścia. Mieszkańcy Starego Miasta w przeciwieństwie do mieszkańców Łazarza, Wildy czy Jeżyc bardzo narzekali na to, że nie ma gdzie tanio robić zakupów spożywczych. Byłem osobiście na otwarciu tej galerii i widziałem zarówno w ciągu dnia jak i wieczorem bardzo dużo ludzi, czego dawno nie było w tej części miasta. Myślę, że każdy wychodzący z Galerii MM będzie chciał pójść gdzieś dalej - powiedział Mariusz Wiśniewski, Przewodniczący Komisji Rewitalizacji Rady Miasta Poznania.

Myślę, że Galeria MM ze względu na swoją wielkość - to nie jest tak potężny obiekt jak Stary Browar czy Galeria Malta, Plaza i swoje usytuowanie może się przyczynić do rozwoju tej okolicy. Może to być ożywczy powiew dla ul. Św. Marcin między Ratajczaka a pl. Wiosny Ludów. Liczę, że to, co będzie wokół tej niedużej galerii raczej będzie uzupełnieniem dla okolicy. To w interesie Galerii MM jest, żeby okolica się rozwijała, żeby ul. Św. Marcin, al. Marcinkowskiego, Podgórna uzupełniały ofertę obiektu - twierdzi Łukasz Mikuła, Przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta Poznania.

Z kolei Rada Osiedla Stare Miasto obawia się najbardziej zwiększenia natężenia ruchu samochodowego i zakorkowania ul. Św. Marcin.

Mamy obawę dotyczącą zakorkowania Starego Miasta. Każdego dnia wiele setek samochodów będzie przejeżdżać ul. Św. Marcin i wyjeżdżać na al. Marcinkowskiego i Podgórną, gdzie dodatkowo skręca tędy tramwaj. Dużym plusem jest to, że w Galerii MM powstał parking na 250 samochodów. Sytuację ratuje również parking podziemny pod Placem Wolności - uważa Andrzej Rataj z Rady Osiedla Stare Miasto.

Przykład Kupca Poznańskiego i Starego Browaru przyczynił się do ożywienia ulicy Półwiejskiej, wszystkie lokale zostały zagospodarowane. Ul. Św. Marcin ma trochę inny charakter, bo nie pełni ona roli deptaka i jest bardziej ruchliwa. Myślę, że Galeria MM nie będzie miała przełomowego wpływu na ożywienie całej ulicy Św. Marcin - dodaje Andrzej Rataj.

ZOBACZ TAKŻE: "Otwarte" spotkanie na Głogowskiej - mieszkańcy o przyszłości Łazarza

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: "Otwarte" spotkanie na Głogowskiej - mieszkańcy o przyszłości Łazarza

ZOBACZ TAKŻE: Centra handlowe jak grzyby po deszczu {GALERIA ZDJęć}

ZOBACZ TAKŻE: Na gwiazdkę zrobimy zakupy w Poznań City Center, a przy Moście Dworcowym wsiądziemy do PKS

ZOBACZ TAKŻE: Stary Browar ma 9 lat

ZOBACZ TAKŻE: Rozpoczęły się konsultacje o rozwoju i odnowie Śródmieścia. Co o Łazarzu sądzą mieszkańcy Centrum?