Od tygodnia mamy w Poznaniu zimę, przynajmniej tą pogodową, za oknem. Śnieg najbardziej cieszy najmłodszych mieszkańców Łazarza, którzy zjeżdżają na sankach z górek w Parku Kasprowicza.

A co takiego fajnego jest w jeździe na sankach i czy dzieci lubią zimę?

Podoba mi się zima. Jest śnieg i można rzucać się kulkami. Lubię też jeździć na sankach i zjeżdżać w dół. Jednak bardziej wolę lato, jest wtedy cieplej - uważa Laura Sowa.

Cieszę się, że przyszła zima i spadł śnieg. W jeździe na sankach najbardziej lubię zjeżdżać na brzuchu. Wolę zimę - sądzi Mikołaj Łukaszewicz.

W jeździe na sankach najbardziej lubię to, że można się ścigać i kto dalej dojedzie. Lubię zimę, bo można zjeżdżać na nartach, sankach, można pojechać w góry. W lecie można tylko się kąpać w basenie - powiedział Maks Łukaszewicz.

Dla miłośników zjazdów na sankach mamy dobre wiadomości. W najbliższych dniach będzie prószył śnieg i powinien się utrzymać. W poniedziałek termometry w ciągu dnia mają wskazywać -4°C, we wtorek -3°C, a w środę -2°C. Na czwartek synoptycy prognozują temperaturę maksymalną -3°C, a następnego dnia już -6°C. Tak więc bez obaw będzie można uprawiać białe szaleństwo, a śnieg na pewno w tym tygodniu nie stopnieje.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Wyrzeźbiony z lodu Kazimierz Nowak wita podróżnych przed nowym dworcem kolejowym

ZOBACZ TAKŻE: W szkołach zorganizowano kiermasze świąteczne - dochód przeznaczony zostanie na sprzęt multimedialny