Na terenie Szpitala Św. Rodziny znajdują się szczątki ofiar terroru komunistycznego?

28-09-2012 01:34   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (0) * Skomentuj

W czwartek na terenie byłego Miejskiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, który znajdował się przy zbiegu ulic Jarochowskiego i Niegolewskich pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej przeprowadzili badania georadarem, w celu poszukiwania miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego lat 1944-1956.

W miejscu, gdzie obecnie mieści się szpital ginekologiczno-położniczy Św. Rodziny w latach 40. i 50. XX wieku znajdował się Miejski Urząd Bezpieczeństwa Publicznego.

W latach 1945-1947 w ogrodzie pod murem przy ulicy Bogusławskiego, tzw. "ścianą śmierci" rozstrzeliwano więźniów, a zwłoki zakopywano na miejscu. Na pierwsze szczątki ofiar natrafiono w 1955 roku, a w latach 1960-1961 podczas prowadzenia prac przy budowie pralni szpitalnej odkryto mogiły zbiorowe.

Dzięki staraniom Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Oddział Wielkopolska w 1991 roku przeprowadzono prace ekshumacyjne. W sumie odnaleziono 28 szkieletów oraz 40 czaszek.

W czwartek pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej przeprowadzili badania georadarem, w celu przeszukania miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego.

Georadarem przeszukaliśmy teren dziedzińca byłej siedziby Urzędu Bezpieczeństwa w Poznaniu. W tym miejscu mogą znajdować się szczątki ludzkie z lat 40. w czasie kiedy dokonywano tutaj mordów. Jakie będą wyniki będziemy mogli powiedzieć za jakiś czas. W zależności od efektów naszych prac podejmiemy decyzje co do dalszych ewentualnych prac ekshumacyjnych - powiedział dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, Pełnomocnik Prezesa IPN ds. poszukiwań miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego lat 1944-56 i naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu.

Georadar jest urządzeniem, które pokazuje miejsca, gdzie doszło do naruszenia struktury i układu wartstw ziemi. Jeżeli kiedykolwiek w miejscu, gdzie będzie pracował georadar ta struktura będzie naruszona lub obszar był przekopany to my te miejsca będziemy mogli wskazać i w oparciu o wyniki w przyszłości będziemy mogli ustalić czy był tu kiedyś grób - dodaje dr hab. Krzysztof Szwagrzyk.

Na samym początku miejsce to powstało jako klasztor. Kiedy wybuchła II wojna światowa Niemcy zrobili tutaj szkołę muzyczną "Gau-Musikschule". Później powstała tutaj siedziba UB, najpierw wojewódzkiego, potem miejskiego - objaśnia dr Aleksandra Kuligowska z poznańskiego oddziału IPN.

We wrześniu 2008 roku na murze, przy bramie Szpitala Św.Rodziny z udziałem m.in. byłych więźniów, którym udało się przeżyć i wydostać z miejsca kaźni odsłonięto tablicę pamiątkową.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Odsłonięto tablicę upamiętniającą rozstrzelanych więźniów

ZOBACZ TAKŻE: Pamiętali o rocznicy śmierci ks. Jerzego