Do 30 kwietnia (decyduje data stempla pocztowego) należało złożyć zeznanie podatkowe za 2007 rok. Jeżeli tego nie zrobiliśmy naraziliśmy się na skarbowe sankcję karne, a ściślej grzywna skarbowa.

Za brak złożenia PITu do urzędu skarbowego (osobiście lub za pośrednictwem poczty) podatnik może zapłacić od 1/10 do dwudziestokrotności wysokości minimalnego wynagrodzenia. Przykładowo przy wynagrodzeniu w wysokości 1 126 złotych kara wynosić będzie od 112,60 do 22 520 złotych.

Dlatego zapobiegliwi poznaniacy do ostatniej chwili wysyłali w środę wieczorem PITy za pośrednictwem Poczty Polskiej. Przed placówką przy ulicy Głogowskiej do samej północy tworzyły się spore kolejki. Klienci musieli stać w nich nawet 40 minut. Na szczęście wszyscy petenci zostali obsłużeni.

Fot: Janusz Ludwiczak