Od 40 lat przy ul. Hetmańskiej 82, w pobliżu torów kolejowych na Wrocław mieści się Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 4. Straż pożarna z tej jednostki dojeżdża na akcje gaśnicze na Wildzie, Dębcu, w Luboniu i Komornikach, a także na Łazarzu. Rocznie strażacy interweniują nawet 1200 razy. W JRG4 powstała też Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza ze specjalnie wyszkolonymi psami do przeszukiwania ruin i poszukiwania ludzi, chociażby po trzęsieniu ziemi na Haiti.

Ostatnio strażacy z JRG4 uczestniczyli w akcji gaszenia pożaru przy ul. Załęże 6. Niestety dwie osoby zginęły, jednak dzięki strażakom, którzy przybyli na miejsce zdarzenia w ciągu niecałych 5 minut od wezwania udało się nie dopuścić do pożaru kolejnych mieszkań.

Władze Cegielskiego chcą sprzedać swoją działkę o powierzchni 6 hektarów (całe HCP mieści się na 21 ha). Część działki, o powierzchni 3 680 m kw. zajmują strażacy.

HCP uważa, że straż pożarna sama może stanąć w przetargu na zakup działki, gdzie za metr kwadratowy zapłaciliby 1 tys. zł. Przetarg ma zostać ogłoszony w styczniu.

Na razie nie wiadomo czy JRG4 zostanie zlikwidowana. Strażacy rozważają przeniesienie jednostki do Szkoły Aspirantów PSP na Dębiec, przy ul. Czechosłowackiej. Jednak stąd na Łazarz czy Wildę będzie znacznie dalej, a w przypadku pożaru i innych zdarzeń liczy się każda sekunda.

Łazarz zaopatrują na szczęście jeszcze strażacy z JRG2, która mieści się przy ul. Grunwaldzkiej, w pobliżu Szpitala Wojskowego.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Tragedia na Załężu - dwie osoby zginęły w pożarze mieszkania