Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

Mieszkańcy chcą placu zabaw w Parku Wilsona - dyrektor Palmiarni mówi NIE i chce usunąć piaskownice - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
Mieszkańcy chcą placu zabaw w Parku Wilsona - dyrektor Palmiarni mówi NIE i chce usunąć piaskownice
20-05-2010 09:47   Janusz Ludwiczak
Mieszkańcy Łazarza, szczególnie rodzice przychodzącymi ze swoimi pociechami do Parku Wilsona chcieliby, aby powstał tam plac zabaw z prawdziwego zdarzenia, w którym znajdowałyby się huśtawki, drabinki i zjeżdżalnie. Niestety na utworzenie placu zabaw nie godzi się dyrekcja Palmiarni, która administruje Parkiem Wilsona. W dodatku planowane jest zlikwidowanie już istniejących piaskownic.

Plac zabaw przydałby się też dzieciom z Przedszkola nr 51, które muszą bawić się na terenach zielonych w pobliżu Palmiarni.

Najmłodsi Łazarzanie, ale też i mali Poznaniacy, bo Park Wilsona odwiedzany jest nie tylko przez mieszkańców Łazarza do dyspozycji mają jedynie trzy piaskownice, których stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.

Na powstanie placu zabaw w Parku Wilsona, na terenie gdzie znajdują się dziś piaskownice nie zgadza się 67-letni Zbigniew Wągrowski, dyrektor Palmiarni.

Park ma charakter francuski. Jest podzielony na trzy części i ma być miejscem spacerowym. Nie powinno się tutaj znajdować żadne miejsce zabaw dla dzieci - powiedział Zbigniew Wągrowski, dyrektor Palmiarni dla gazety "Fakt".

Z kolei dyrektor Palmiarni 4 maja w "Pulsie Dnia" Telewizji WTK powiedział:
"Gdyby pozwolić na takie zachowania jak na Łęgach Dębińskich czy nawet na Cytadeli ten park uległby całkowitemu zniszczeniu".

Sęk w tym, że Parku Wilsona nie niszczą małe dzieci, ani przedszkolaki.

Dyrektor Palmiarni nie tylko nie zgadza się na utworzenie w Parku Wilsona placu zabaw, ale chce zlikwidować istniejące już tam trzy piaskownice:

"Obecnie istniejące piaskownice prawdopodobnie zostaną przeniesione poza Park Wilsona. Tego typu parki przeznaczone są wyłącznie do spacerów i wypoczynku na ławkach" - czytamy w piśmie przesłanym do Rady Osiedla Targowego przez dyrekcję Palmiarni.

Na początku września ubiegłego roku Wojciech Wośkowiak - Radny Miasta Poznania, Ewa Garasz - Przewodnicząca Rady Osiedla Świętego Łazarza, Barbara Blicharska - Przewodnicząca Rady Osiedla Targowego oraz radny Szymon Niemier z Osiedla Targowego spotkali się wspólnie u Mirosława Kruszyńskiego, drugiego zastępcy Prezydenta Miasta Poznania. Jednak spotkanie przedstawicieli lokalnych samorządów z wiceprezydentem Poznania nie przyniosło żadnych rezultatów.

Mimo iż dyrekcja Palmiarni nie wyraża zgody na utworzenie placu zabaw w Parku Wilsona, to już znalazły się środki finansowe na ten cel. Rada Osiedla Świętego Łazarza chciałby wspólnie z Radą Osiedla Targowego starać się o grant na utworzenie placu zabaw. Możliwe, że obydwie rady przeznaczą część swojego budżetu na to zadanie.

Już od dłuższego czasu obserwujemy potrzebę istnienia placu zabaw w Parku Wilsona. Rozważaliśmy nawet możliwość napisania wspólnego wniosku o grant z Osiedlem Targowym na zagospodarowanie tego miejsca. No, ale w sytuacji kiedy nie ma zgody dyrektora i administratora tego terenu na pobudowanie placu zabaw, to występowanie o grant także w tej nie ma chwili sensu.
Myślę, że coś zmieni i docelowo będziemy się starali wspólnie z Osiedlem Targowym, być może już jako wspólne osiedle zagospodarować teren Parku Wilsona i zrobić tam plac zabaw. Jeżeli nie uda się, to będziemy czynić starania, żeby z jakiś innych środków można było to zrobić
- powiedziała Maria Łazarz, Przewodnicząca Zarządu Rady Osiedla Świętego Łazarza.

Od kilku lat jest taki projekt, żeby zabezpieczyć część środków w naszych budżetach i wystąpić o grant. To już była kilkakrotnie rozważana taka możliwość zrobienia wspólnie i część środków byłaby w budżetach rady osiedla zabezpieczona - dodaje Maria Łazarz z Osiedla Świętego Łazarza.

A czy plac zabaw w Parku Wilsona jest potrzebny? Oto sonda uliczna:

Podobnego zdania byli nasi Internauci. Na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku (od 23.08 do 10.09.2009) przeprowadziliśmy sondę, w której zdecydowana większość - 82,9% głosujących opowiedziała się za opcją, że plac zabaw w Parku Wilsona jest potrzebny.

Jak się okazuje place zabaw znajdują się w wielu parkach, które są wpisane do rejestru zabytków. Jednym z przykładów jest Kraków. W mieście tym, place zabaw znajdują się w zabytkowych parkach: im. Henryka Jordana na Błoniach, Decjusza (gdzie znajduje się Willa Decjusza - stanowiąca zabytek klasy 0) , Parku Krakowskim, Parku Strzeleckim (będącym odwieczną siedzibą Bractwa Kurkowego z Celestatem).

Place zabaw znajdują się też w zabytkowym parku Oliwskim w Gdańsku, w Parku Południowym we Wrocławiu czy Parku Szczytnickim obok zabytkowej Hali Stulecia w stolicy Dolnego Śląska.

Odpowiadając na oczekiwania mieszkańców portal lazarz.pl wyszedł z inicjatywą zbierania podpisów pod petycją z prośbą o utworzenie na terenie Parku Wilsona placu zabaw dla dzieci.

W poniedziałek, podczas sesji Rady Osiedla Świętego Łazarza pod petycją podpisali się wszyscy radni obecni na zebraniu. Podpisy były już też spontanicznie zbierane wśród mieszkańców.

Swoje poparcie dla naszej akcji wyraziły już obydwie rady osiedli: Świętego Łazarza oraz Targowego:
Już na naszym spotkaniu rady, które było w poniedziałek część radnych podpisała się pod tą petycją. Myślę, że w czasie Dni Łazarza czy w "Wieściach Łazarskich" może umieścimy tą petycję, albo zamieścić jakąś krótką wzmiankę o tej akcji. Myślę, że z tej strony można liczyć na poparcie Rady Osiedla - powiedziała Maria Łazarz, Przewodnicząca Zarządu Rady Osiedla Świętego Łazarza.

Akcja zbierania podpisów pod petycją dopiero ruszyła. Na tą chwilę mamy już zebranych 50 podpisów. Oto treść naszej wspólnej petycji:

My niżej podpisani mieszkańcy Poznania zwracamy się z prośbą o utworzenie na terenie Parku Wilsona placu zabaw dla dzieci. Plac zabaw powinien powstać w miejscu, gdzie obecnie znajdują się piaskownice. Jesteśmy zaniepokojeni planami przeniesienia tych piaskownic poza obręb parku, co sprawi, że na jego terenie nie będzie żadnego obiektu przeznaczonego dla najmłodszych.

Za bezpodstawne uważamy obawy, że poprzez powstanie placu zabaw zaburzeniu ulegnie zabytkowy charakter Parku Wilsona, przeciwnie, zwiększy to jego atrakcyjność jako miejsca wypoczynku całych rodzin. Park powinien mieć również ofertę dla najmłodszych. Wydzielony obszar placu zabaw zmniejszy zagrożenie niszczenia zieleni parkowej. Spacerowicze nie będą się skarżyć na nadmierny hałas powodowany przez biegające po alejkach dzieci. Pozwoli to też na skuteczniejszy nadzór nad bawiącymi się tam pociechami. Okolice Parku Wilsona są pozbawione bezpiecznych miejsc, w których taki plac mógłby powstać. Z powyższych powodów uważamy, że nasza inicjatywa zasługuje na pozytywne rozpatrzenie.

Poparcia inicjatywie utworzenia placu zabaw dla dzieci w Parku Wilsona będzie można udzielić podczas 21. Dni Łazarza, które rozpoczną się w przyszłym tygodniu, a także na festynie Osiedla Targowego.

Oprócz tego podpisy pod petycją mogą Państwo złożyć:

  • w biurze Rady Osiedla Świętego Łazarza, przy ul. Matejki 50, pok. 109 w poniedziałki od 14:00 do 16:00 oraz w czwartki od 13:00 do 15:00
  • w siedzibie Rady Osiedla Targowego, przy ul. Stolarskiej 7 w czwartki od 17:00 do 18:00

Jest także możliwość złożenia podpisu poprzez pobranie petycji z naszej strony. Wtedy zebrane podpisy pod petycją prosimy o przesłanie na adres portalu lazarz.pl:
Janusz Ludwiczak
portal lazarz.pl
skrytka pocztowa 28
60-260 Poznań 34
W petycjach prosimy o nie wypełnianie kolumny z l.p., gdyż musimy zachować kolejność numeracji.

Udziel poparcia inicjatywie utworzenia placu zabaw dla dzieci w Parku Wilsona - POBIERZ PETYCJę

Wszystkie zebrane podpisy będziemy chcieli przekazać na ręce Prezydenta Miasta Poznania i Marszałka Województwa Wielkopolskiego.


R E K L A M A

Komentarze (26)

20-12-2010 10:46:06
KING
On juz dawno powinien odejsc razem z ta cala klika. Oni go kryja w urzedzie miasta!!! Tam w tej całej palmiarni druciarni to tragedia. Wszystko chore i biedne!!! Warunki pracy tych ludzi i zwierzakow. Brak słow!!!! Tam ciagle jest KOMUNA!!!
12-06-2010 11:49:02
troskliwa babcia
Może pan dyrektor zakaże również wstępu dzieciom do palmiarni. Obecnie przychodzi ich tam bardzo dużo i zachowują się dosyć głośno, a to zapewne przeszkadza panu dyrektorowi.
01-06-2010 12:55:10
Slawek
Byłoby niezwykle miło, gdyby osoby jak przedwojenna mogły zaktywizować swoje pokolenie do udziału w wyborach samorządowych i oddawania głosu nie na partię, a ale na ludzi, którzy dążyliby do porządku, ludzi "gospodarzy" danego miasta. Młodsze pokolenie nie jest wstanie sobie wyobrazić jak przyjemnie mogłoby być bez takich ilości aut w przestrzeni publicznej. Ja jak mam wyjść na brudny, dziurawy chodnik, gdzie łaskawi kierowcy pozostawili mi 50 cm przesmyku to mi się odechciewa wychodzić w ogóle. Ten park to powinna być perełka okolicy, coś na czym mucha nie siada bo Łazarz wygląda coraz bardziej beznadziejnie i zasługuje na cokolwiek dobrze zrobionego dla mieszkańców, tych którzy jeszcze tu zostali...
29-05-2010 23:57:59
przedwojenna
Pamiętam ten park jeszcze przed 1939 rokiem, bywałam tu z boną w piaskownicy,lub z Rodzicami na spacerach, pamiętam, że mimo zniszczeń po działaniach wojennych w 1945r park nadal był jak bombonierka. to nie dzieci niszczą.- niszczą zarządzający , brak boiska, placu zabaw powoduje to ze w piłkę kopią na trawnikach, a zezwala się by studenci czy kadra AWF dojeżdżała samochodami do gmachu . Fontanna nieczynna, bzy nie przycinane, te które były od strony Matejki przy wjeździe wykarczowane , zmniejszona powierzchnia od strony Parkowej ,bo zasadzona aleja grabowa zasłoni te różne krzewy, które tam rosły, Wejście od Parkowej po prawej stronie bramy,do którego nie prowadzi chodnik, dawniej było prosto z chodnika ,po lewej stronie,nie musiało by się po" kocich łbach" i między samochodami przedzierać ( szczególnie gdy są targi ), by wejść do parku. Od zatrudnionych pracowników wymagać by zwracali uwagę na niewłaściwe zachowania, Właśnie plac zabaw i boisko do gry w piłkę na terenie.powiększonym do ok 5m przed AWF i z przedłużeniem ogrodzenia tego od piaskownic., ew zasadzeni tam grabów odcięło by ten teren od ogólnej wizji parku, a dało dzieciom i młodzieży miejsce do zabaw.przyznam że nie wchodzę teraz wiele do parku , by sie nie denerwować,bo nie mogę patrzeć na przyzwolenie tej dyrekcji na dewastację
29-05-2010 23:02:41
Grazyna z Rataj
Doskonała akcja. Chętnie podpisałam się dziś pod waszą petycją. Dzieciom należy się miejsce do zabaw, natomiast nie rozumiem uporu pana dyrektora.
27-05-2010 21:08:22
pozytywnie zaskoczona
Ale mnie zaskoczyliście z tymi petycjami. Bardzo dobrze, trzeba walczyć o miejsce zabawy dla naszych dzieci, wnuków, przyszłym pokoleń. To nie może tak być, że emeryt będzie manipulował ludźmi. Panie Wągrowski do domu!!! W tej części naprawdę brakuje miejsca zabaw dla dzieci, najbliższy to gdzie - dopiero na Arenie albo przy szkole na Łukaszewicza. Pozostaje jeszcze Łukaszewicza.
27-05-2010 18:55:53
ewa
Przydałby się również plac zabaw dla dzieci przy Arenie (ale z prawdziwego zdarzenia, a nie taka ruina jak jest) miejsca tam dużo i nikomu by to nie przeszkadzało !!!
25-05-2010 12:25:40
max
Masz rację Sławek: Taczke trzeba kupic dla dyrektora i tyle
24-05-2010 21:41:49
tata
"Nie powinno się tutaj znajdować żadne miejsce zabaw dla dzieci" - czyli rozumiem, że do Parku Wilsona też nie mogę wejść ze swoim dzieckiem.
23-05-2010 21:07:21
marlenka
Stan tych piaskownic też nie wymaga komentarza. Ciekawe, czy chociaż piasek jest wymieniane? O tym, że dziecko może zrobić sobie tu krzywdę nie wspomnę.
23-05-2010 13:59:40
qaf
Nie wiem czy mieliście okazję widzieć w WTK, jak wygląda Wągrowski? Dyrektor Palmiarni ma 67 lat, a więc od dwóch lat powinien być na emeryturze!!! Swoją drogą faktycznie, czemu Park Wilsona nie należy do Zarządu Zieleni Miejskiej? Nie widzę przeszkód, aby plac zabaw kolidował się z zabytkowym charakterem parku. Skoro tak uważa Wągrowski, to czemu organizuje koncerty w muszli? Może zaraz zabronimy robić zdjęć w Parku Wilsona, bo to przecież zabytek. Jeszcze flesze roślinności zaszkodzą. No a przecież skoro to zabytek, to czas pobierać opłaty za korzystanie z Parku Wilsona - 2 zł/godz. Przyłączam się do akcji zbierania podpisów pod petycją, albo spotkam Was na dniach, albo wybiorę się do której z rad osiedli.
23-05-2010 13:12:10
Zb23
Jeżeli dyrektor Palmiarni się nie zgadza to czas najwyższy przenieść PANA DYREKTORA na emeryturę, jest zacofany i chyba nie ma własnych dzieci ani wnuków. Typowy plac zabaw parkowi w niczym nie przeszkadza, lepiej niech się weźmie za właścicieli psów, których coraz więcej pomimo zakazów widać w parku, a nia robić wszystko przeciwko dzieciom. NA EMERYTURę PANIE DYREKTORZE już czas !!!!!!!!
22-05-2010 18:45:37
irek
No cóż, wszyscy się zestarzejemy, nieraz bardzo szybko. Na starość niektórzy dziecinnieją i nie ubliżając nikomu, piszę do 'Dyrektora" , zaczynają chodzić w pampersach i może z łopateczką zacznie szukać piaskownicy w parku....życie jest krótkie i należy po sobie pozostawiać miłe wspomnienia
22-05-2010 13:57:21
Slawek
bylem dzis w parku. fontanna nie dziala, zamiast kwiatkow ziemia, oczywiscie kosic trawe traktorkiem to trzeba w sobote i na deser policja snujaca sie autem po glownych alejach, a juz troche w bok gdzie menelstwo siedzi to nie laska 4 liter ruszyc (numer u026). Taczke trzeba kupic dla dyrektora i tyle
22-05-2010 13:35:11
becia
Często jestem w Parku Wilsona i widzę, ilu rodziców wychodzi tam ze swoimi dziećmi. Żal mi, że pociechy mają do dyspozycji tylko trzy piaskownice, których stan pozostawia wiele do życzenia. A pan dyrektor zdecydowanie powinien przejść na emeryturę. Od dłuższego czasu nie działa fontanna. Gdzie jest ogród japoński? Gdzie jest ogród francuski? Park Wilsona jest zaniedbany, nie zauważyłam, aby została posadzona nowa zieleń. Wstyd, wstyd, wstyd. Polecam wszystkim zobaczenie Parku Szczytnickiego i Ogrodu Japońskiego. Co ja mówię, wystarczy pojechać do Ogrodu Botanicznego. Wstydziłbyś się panie dyrektorze. Jednak jest on komuś podwładnym. Czyżby Panu Prezydentowi Grobelnemu odpowiadał taki dyrektor, którego miejscem jest emerytura.
21-05-2010 21:52:33
Monia
Przepraszam, co plac zabaw przeszkadza w zabytkowym parku? Zwłaszcza, że istniejące piaskownice nie znajdują się ani przy stawach, ani przy muszli. Może zaraz zabrońmy dokarmiać kaczki bo srają, i wychodzenia rodzicom z dziećmi, bo przecież krzyczą. Widziałam Pana Dyrektora w tym materiale w WTK. Przecież to jest stary dziad, już rozkapryszony artysta wygląda lepiej. Panie Zbigniewie naprawdę czas przejść na emeryturę, to też są piękne chwile w życiu. A swoją drogą co wspólnego Palmiarnia ma z Parkiem Wilsona? Może Palmiarni też powierzyć zaraz zarządzenie Parkiem Kasprowicza???
21-05-2010 17:21:47
Kuba
Czy Park Wilsona to jest własność prywatna? To, że ktoś jest administratorem terenu nie oznacza, że może z nim robić co mu się podoba. A jeżeli tak się temu panu wydaje, to porponuję zbierać podpisy nie pod petycją o plac zabaw, a pod wnioskiem o odwołanie go ze stanowiska. Właścicielem terenu jest zapewne miasto i myślę, że należy zwierzchnikom pana dyrektora zwrócić uwagę na jego nieudolność w zarządzaniu tym terenem.
21-05-2010 16:03:02
mama Patryka
Popieram Waszą akcję i chętnie się dopisze. TO nie może być tak, że my rodzice dzieci nie mamy gdzie wychodzić ze swoimi pociechami. Co Panu Dyrektorowi przeszkadzają dzieci? Nie ma on wnuków? Naprawdę niech Pan Dyrektor przejedzie się do tych parków, które są wymienione w artykule: Gdańsk Oliwa, Wrocław czy zabytkowe parki krakowskie. Z resztą daleko nie szukając. Jakoś plac zabaw w Parku Sołackim nikomu nie przeszkadza, a Park Sołacki jest przecież odpowiednikiem Parku Wilsona. Zdecydowanie juz Pan Wągrowski powinien przejść na emeryturę.
21-05-2010 14:41:08
Ircys
Dzieci się wychowuje i trzeba dbać o nie. Ja tu się wychowałem i chodziłem do piaskownicy. Mile wspominam kiosk z kiełbaskami , 1 maja zawsze było tu dużo ludzi, dzisiaj tu wracam na przechadzki. Dyrektor jak nie chce widzieć w parku dzieci, to niech odejdzie na emeryturę i niech się stara o miejsce w "domu starców"
21-05-2010 11:08:00
madzia
Co Panu Wągrowskiemu przeszkadzają dzieci???? Zapomina, że też był mały? No chyba, że miał przykre dzieciństwo i teraz się mści.
20-05-2010 21:22:05
Carlos
Sprzeciw "pana dyrektora" nie może blokowac opinii ogółu mieszkańców- od wielu lat poruszalem te sprawe braku placu zabaw w naszym parku na wielu forach, ciesze sie ze w koncu cos zaczelo sie dziac w tej sprawie, chociaz moje dziecko juz zdazylo podrosnac w tym czasie, mysle ze Rady Osiedli powinny napisac petycje i zebrac podpisy mieszkancow - uwazam ze wystarczyly by dwa dni aby zebrac pare tysiecy podpisow za , sprawe powinno sie tez naglosnic w poznanskich mediach sprobuje sie dowiedziec czy wiedza o tej sprawiei moze zapytac pana dyrektora o jego madre argumenty przeciw placowi zabaw, tym bardziej, ze prawie kazdy inny park taki plac posiada npSolacki.
20-05-2010 20:59:28
marlena
Mam pomysł dla Dyrektora: Wprowadźmy zakaz poruszania się na rowerkach i hulajnogach, przecież Ci mali "wandale" kiedyś nas przejadą. Można by również zakazać robienia kaczką kupy- to tak nieestetycznie wygląda. :) Należy chyba przy.pomnieć Panu Dyrektorowi, że zarówno Park Wilsona i Palmiarnia nie są jego PRYWATNYM FOLWARKIEM!!! Może czas zastanowić się nad przejściem na emeryturę, a zarządzaniem.
20-05-2010 20:31:32
kokos
rece opadaja jak coś takiego słyszysz. Może tak na emeryturkę już bo widać że sobia Pan nie radzi ;-(
20-05-2010 12:21:39
max
Świetna inicjatywa. Podpisuje się obydwowm recami ;-) i przekazuje sasiadom. TO nie może tak byc, że EMERYT jest panem i królem.
20-05-2010 10:19:02
MIKI
Kiedy zostanie usunięty ze stanowiska jaśnie nam nieudolnie panujący dyrektor Palmiarni - to już szczyt bezczelności likwidować skromny plac zabaw a jednocześnie nie widzieć ogromnych zaniedbań w wyglądzie w samego parku - prawie koniec maja a na rabatach zamiast wiosennych kwiatow - siewki klonów i lip. Może znów kolejny raz - bez zupełnej wyobraźni o wyglądzie zabytkowego parku - zostana posadzone zwyrodniałe dalie i aksamitki. SKANDAL - aby nieszkańcy Lazarza musieli oglądać gołe rabaty i wydeptane trawniki.
20-05-2010 09:56:50
Sławek
tak dzieci niech bawią się na ulicach - może to jakiś sekretny plan edukacji o złym wpływie spalin i hałasu, zdrowotnych aspektach zalegania efektów przemiany materii czworonogów, jakaś taka forma edukacji ekologicznej przez praktykę. A tak poważnie, to zanim się ktoś weźmie za rewitalizację fyrtla, niech zrewitalizuje swoich pracowników i przywróci im do życia myślenie o tym, że najważniejsze jest zadowolenie mieszkańca, jakość życia.
Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: