Biedronka przy Łukaszewicza jest na razie jednym z siedmiu sklepów w Poznaniu, które dzięki uruchomieniu punktu obsługi przesyłek pocztowych jest czynna w niedziele.

"Dokładnie wsłuchujemy się w potrzeby naszych klientów, którzy oczekują możliwości realizacji swoich planów zakupowych oraz usługowych w jednym miejscu. Testy nowej usługi rozpoczęliśmy w lipcu b.r. od kilkudziesięciu spośród 3150 placówek naszej sieci, rozszerzając je z czasem o wybrane lokalizacje w innych miejscowościach" – informuje biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki.

"Uruchomienie testu prowadzonego wspólnie z doświadczonym partnerem – narodowym operatorem pocztowym, Pocztą Polską – jest sprawdzeniem nowych możliwości biznesowych zgodnych z obecnie obowiązującym porządkiem prawnym, z czego już wcześniej korzystało wiele innych konkurencyjnych sieci. Decyzje dotyczące finalnego kształtu tej usługi podejmiemy po analizie wyników pilotażu" – tłumaczy biuro prasowe Biedronki.

Tymczasem do Sejmu trafił projekt ustawy, która uniemożliwi otwieranie sklepów w niedziele niehandlowe jako placówki pocztowe, tak jak robi to Biedronka, a wcześniej zrobiły inne sieci handlowe: Żabka, Chata Polska, Intermarche, Lewiatan czy Abc.

Zakaz handlu w niedziele wprowadzono w maju 2018 r. Zgodnie z ustawą otwarte będą mogą być sklepy prowadzone przez samych właścicieli. Zakaz nie dotyczy aptek i punktów aptecznych oraz stacji paliw, a także kwiaciarni, kawiarni, saloników prasowych, placówek handlowych w hotelach i na dworcach oraz punktów z pamiątkami oraz sklepów internetowych (z automatyczną obsługą zamówień). Za złamanie zakazu Państwowa Inspekcja Pracy może nałożyć karę pieniężną w wysokości od tysiąca do 100 000 złotych.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: "Żabki" będą otwarte w niedziele "niehandlowe" – sklepy staną się pocztą

ZOBACZ TAKŻE: W święta niektóre czynne sklepy przeżywały oblężenie

ZOBACZ TAKŻE: Związkowcy skarżą Biedronkę za czynny sklep na dworcu Poznań Główny