Wydarzenia, Rady Osiedli

Łazarscy radni też będą mogli obradować z domu. Radom osiedli zostanie ograniczony budżet?

29-04-2020 07:30   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (0) * Skomentuj

We wtorek po raz pierwszy w historii poznańscy radni mogli obradować zdalnie. Za pośrednictwem internetu będzie mogło odbyć się również posiedzenie Rady Osiedla Św. Łazarz. Okazuje się, że miasto planuje również cięcia w budżetach samorządów pomocniczych.

Sesja Rady Miasta Poznania po raz pierwszy w historii odbyła się w trybie zdalnym. Radni mogli obradować z domu, za pośrednictwem internetu. Sytuacja taka miała miejsce w związku z zagrożeniem koronawirusem. Obrady zdalne umożliwiło wprowadzenie przez rząd tzw. tarczy antykryzysowej.

Z domu będą mogli obradować również radni Osiedla Św. Łazarz.

– 18 kwietnia wprowadzona została możliwość obrad zdalnych sesji przez rady osiedla. Prowadzone są przygotowania. Nie wiem tylko jak radni osiedlowi są wyposażeni w sprzęt elektroniczny, na pewno nie kupimy 700 laptopów dla radnych osiedlowych, lepiej te pieniądze wydać do szkół – mówił na sesji Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania.

– Byłyby to posiedzenia hybrydowe. Przygotowujemy salę w budynku przy Libelta, w której mogliby obradować przewodniczący rady osiedla i radni, którzy nie mają możliwości uczestniczyć w takiej sesji zdalnej. Mamy możliwość, by w sali radni siedzieli w odstępach. Sesje kilku rad osiedli nie mogłyby się odbywać w tym samym czasie – wyjaśnił Stanisław Tamm, sekretarz Miasta Poznania.

W związku z sytuacją związaną z epidemią koronawirusa odwołana została zaplanowana na 18 marca XII sesja łazarskiego samorządu pomocniczego miasta Poznania. Nie odbyła się również kwietniowa sesja, która zaplanowana była na ubiegłą środę. A jakimi sprawami w najbliższym czasie mają zająć się łazarscy radni?

– Zleciliśmy Zarządowi Zieleni Miejskiej doprowadzenie wszystkich placów zabaw do porządku – naprawę i konserwację urządzeń. Ponadto chcemy podjąć ustalenia z Wydziałem Gospodarki Nieruchomości dotyczące usunięcia pozostałych blaszanych garaży. Musimy również ustalić harmonogram wprowadzania Stefy Płatnego Parkowania i zasad informowania mieszkańców. Czeka nas również ustalenie decyzji dotyczących Dni Łazarza, czy odbędą się w związku z epidemią – wyjaśnia Andrzej Janowski, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

Okazuje się, że prezydent Poznania polecił radom osiedli nie podejmowanie żadnych decyzji związanych ze zmianą budżetu.

Do sprawy odniósł się na wtorkowej sesji poznański radny PiS, Michał Grześ.

– Z pisma wynika, że radnym zostanie zabrana większość pieniędzy. Co prezydent proponuje? Zabranie wszystkich, czy części pieniędzy? Łączny budżet rad osiedli to ponad 20 mln zł. Ich pozostawienie nie spowoduje, że budżet miasta się wyłoży. Myślę, że taki demokrata jak pan prezydent nie powinien zabierać osiedlom – mówił Michał Grześ, radny Miasta Poznania.

– Wszystkie jednostki miejskie są w tej chwili w trakcie analizy skutków pandemii. Sytuacja jest bez precedensu. Spodziewamy się, ale to są szacunki, że będziemy mieli dochód mniejszy o 300 milionów złotych. Trudno sobie wyobrazić, aby rady osiedli były nagle jakąś samotną wyspą. Na pewno będziemy się koncentrować na utrzymaniu środków na zdrowie czy pomocy społeczną – odpowiedział wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.

Fot: Urząd Miasta Poznania

ZOBACZ TAKŻE: Radni będą obradować z domu

ZOBACZ TAKŻE: Rada Osiedla Św. Łazarz ma już rok

ZOBACZ TAKŻE: Radni spółdzielni obniżyli czynsze. Łazarski samorząd pomocniczy będzie obradować przez internet