Apel smoleński podczas upamiętnienia rocznicy powołania Batalionów Chłopskich

16-10-2017 21:43   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (6) * Skomentuj

W poniedziałkowe południe pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki upamiętniono 77. rocznicę powstania Batalionów Chłopskich. Podczas uroczystości kombatanci i weterani wraz z parlamentarzystami i samorządowcami złożyli kwiaty. Odczytany został również apel smoleński, podczas którego upamiętniono 96. ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010.

Bataliony Chłopskie bardzo prężnie się rozwijały, początkowo pod sztandarem straży chłopskiej. Obok działań strategicznych i wojennych organizowały pomoc społeczną. Bataliony chroniły też majątek chłopów – powiedział w trakcie uroczystości Eugeniusz Pacia, prezes zarządu okręgu Batalionów Chłopskich w Poznaniu.

Uroczystości rozpoczęły się ceremonią podniesienia flagi i wspólnym odśpiewaniem hymnu narodowego. Odczytany został również apel smoleński, podczas którego upamiętniono ofiary katastrofy rządowego samolotu, do którego doszło 10 kwietnia 2010 r.

Historię ruchu chłopskiego i powstania Batalionów przypomniała również wicewojewoda Wielkopolski.

Chłopi zawsze pozostawali wierni sobie i swoim wartościom. Mieli swój udział w walce o wolność i złożyli olbrzymią daninę krwi. Także im zawdzięczamy, że Polska jest dziś wolnym i niepodległym krajem. Dokładnie 15 października 1817 roku, Tadeusz Kościuszko, bohater walk o niepodległość dwóch narodów, zmarł na wygnaniu w Szwajcarii. Dla Stanów Zjednoczonych, dziś największego światowego mocarstwa, Kościuszko jest nadal ważną postacią z okresu tworzenia państwowości – powiedziała Marlena Maląg, wicewojewoda Wielkopolski.

Bataliony Chłopskie była to konspiracyjna organizacja zbrojna polskiego ruchu ludowego licząca około 160 tys. ludzi, działająca w czasie II wojny światowej na terenie Generalnego Gubernatorstwa i w Wielkopolsce. Po Armii Krajowej była to największa formacja zbrojna podczas okupacji.

ZOBACZ TAKŻE: Wojewoda nie zaprosił prezydenta Poznania na obchody

Fot: Andrzej Radwański

ZOBACZ TAKŻE: Wojewoda nie zaprosił prezydenta Poznania na obchody