O sprawie pisaliśmy w niedzielę. W nocy z 22 na 23 czerwca 35-letni mężczyzna zaatakował jednego z pasażerów w autobusie linii nocnej nr 252. Do zdarzenia doszło pomiędzy północą o godz. 0:20 na ulicy Głogowskiej, pomiędzy przystankami "Rynek Łazarski" i "Głogowska/Hetmańska". Do zatrzymania sprawcy przyczynił się operator miejskiego monitoringu, który rozpoznał sprawcę zdarzenia ze zdjęć publikowanych przez Policję.

Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego Komisariatu Policji Poznań Grunwald zatrzymali 22 sierpnia mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała. Nieustalony mężczyzna, którego wizerunek zarejestrowała kamera monitoringu zaatakował jednego z pasażerów. Poprzez uderzenie głową, złamał nos poszkodowanemu. Policjanci opublikowali wizerunek poszukiwanego na stronach internetowych Policji. Informacje pojawiły się również w lokalnych mediach. Policjanci otrzymali wiele sygnałów od mieszkańców Poznania, za które dziękują, dotyczących prawdopodobnych danych personalnych tego człowieka. Wszystkie były dokładnie sprawdzane. Jego wizerunek trafił również do operatorów monitoringu miejskiego w mieście. To właśnie jeden z nich rozpoznał mężczyznę i o wszystkim poinformował policjantów – wyjaśnia mł. asp. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

35-latek został zatrzymany na jednej z poznańskich ulic. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Ukradł tablet - urządzenie zrobiło zdjęcie i wysłało do właściciela

ZOBACZ TAKŻE: Policjanci zatrzymali 19-letniego złodzieja rowerów

ZOBACZ TAKŻE: Zaatakował jednego z pasażerów – uderzył głową i złamał nos – jest poszukiwany