Nowe światła jak grzyby po deszczu

14-06-2009 22:17   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (0) * Skomentuj

Dopiero co zakończył się montaż nowych, ale jeszcze nie działających świateł na ulicy Głogowskiej przy skrzyżowaniu z Limanowskiego i Berwińskiego, a już na początku czerwca drogowcy przenieśli się w inny punkt Łazarza. Rozpoczęła się przebudowa sygnalizacji świetlnych i układu drogowego na skrzyżowaniu ulic Wyspiańskiego i Jarochowskiego.

Z początkiem czerwca rozpoczęła się modernizacja sygnalizacji świetlnych na skrzyżowaniu ulic Jarochowskiego/Wyspiańskiego/Ułańska oraz Jarochowskiego i Limanowskiego. Drogowcy nie tylko wymieniają sygnalizatory świetlne, ale montują nowe słupy.

Ponadto ułożony zostanie nowy chodnik. Stare płyty zostaną wymienione na nowe kostki. Koszt tej inwestycji wyniósł 100 tysięcy złotych, a prace prowadzi firma SEM.

Nadal jednak nie działają nowe światła na ulicy Głogowskiej przy Limanowskiego i Berwińskiego. Nowe sygnalizacje świetlne miały zacząć już działać 15 maja, gdyż taki był termin zakończenia inwestycji (o czym informowało na swoich stronach ZDM). Minął miesiąc, a nowe sygnalizatory nadal nie działają.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Będzie bezpieczniej. Na Głogowskiej przybyły nowe światła