40 biletomatów na poznańskich przystankach miało się pojawić do końca 2008 roku, jednak opóźnienie w przetargach i przejęcie automatów biletowych przez inną spółkę miasta spowodowało poślizg. Pierwotnie biletomaty miało zainstalować Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, jednak od stycznia zajmuje się tym Zarząd Transportu Miejskiego.

ZTM deklarował, że wszystkie biletomaty pojawią się na przystankach do końca kwietnia. W piśmie z dnia 26 stycznia przesłanym przez ZTM do portalu lazarz.pl informuje: "Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu uprzejmie informuje, że na przystanku tramwajowym "Głogowska/Hetmańska" planujemy usytuowanie biletomatu."
I faktycznie tak się stało. Biletomat na przystanku tramwajowym przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej w kierunku Centrum pojawił się w połowie marca.

Po zakończeniu montażu biletomat na przystanku "Głogowska/Hetmańska" działał przez kilka dni. Jednak jak się okazało automat wydawał nie tylko bilet, ale i te same monety, którymi płacili pasażerowie za należną opłatę. ZTM postanowił jednak zamknąć biletomat wywieszając kartkę:
"Automat do sprzedaży biletów jednorazowych komunikacji miejskiej. Wkrótce uruchomienie!".

Jest szansa, że po prawie dwóch miesiącach biletomat przestanie być atrapą. Pytanie, dlaczego ponowne uruchomienie automatu biletowego trwało aż tyle czasu?

Fot: Karol Kroll (00-03), Janusz Ludwiczak (04-07)