Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

O gender, konwencji przemocy wobec kobiet, in vitro i związkach jednopłciowych na odpuście u Anny - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
O gender, konwencji przemocy wobec kobiet, in vitro i związkach jednopłciowych na odpuście u Anny
26-07-2015 18:27   Janusz Ludwiczak
W niedzielę w kościele Św. Anny wierni uczestniczyli w sumie odpustowej. Eucharystii przewodniczył ks. prałat Eugeniusz Antkowiak, który w trakcie kazania mówił o panoszącej się ideologii gender, ratyfikowanej konwencji o przemocy wobec kobiet i ustawie on in vitro.

Uroczystej sumie odpustowej, która została odprawiona o godz. 12:30 przewodniczył ks. ks. prałat Eugeniusz Antkowiak, dziekan dekanatu Poznań-Łazarz i proboszcz Parafii Matki Boskiej Bolesnej.

Pismo święte nic nam nie mówi o domu rodzinnym Świętej Anny. Nie ma żadnej wzmianki o jej cnotach i zasługach. Pan Bóg często milczy o zasługach osób przez siebie wybranych. Nic nie mówi i ukrywa często na długi okres czasu przed oczyma świata, by potem wydobyć ze swego skarbca i ukazać wszystkim ten piękny kwiat, którym jest niewątpliwie Święta Anna. Początkowo nie znana światu, potem wydobyta przez ojców kościołów, tradycję, na światło dzienne cieszy się nieprzerwanym kultem aż po dzień dzisiejszy, czego dowodem jest to miejsce, ta parafia. Święty Jan Paweł II w jednej swojej homilii powiedział, że święci Joachim i Anna stanowią źródło natchnienia w życiu codziennym i w życiu rodzinnym – mówił w trakcie kazania ks. Eugeniusz Antkowiak.

Podczas parafialnego święta ks. Eugeniusz Antkowiak zamiast skupić się na promowaniu pozytywnych ewangelicznych przykładów nawiązał do polityki. Znów usłyszeliśmy o panoszącej się ideologii gender, ratyfikowanej konwencji o przemocy wobec kobiet i ustawie on in vitro, które według niego zagrażają rodzinie.

Odczuwamy każdą rysę, każde załamanie się tej jedynej w swoim rodzaju budowli jaką jest rodzina. Ma to swoje przełożenie na kondycję naszego życia społecznego, niezliczone patologie życia społecznego. Zła rodzina to naród chylący się ku zgubie. Rodzina to przyszłość ojczyzny i kościoła. Dzisiaj paląca, bardziej niż kiedykolwiek, pod płaszczykiem nośnych haseł nowoczesności i wolności usiłuje się narzucić rodzinie wzorce niszczące ten fundament zdrowego narodu, jakim jest rodzina. Nowe pomysły w tej dziedzinie są konsekwencją coraz to bardziej panoszącej się ideologii gender. Podpisana i ratyfikowana przez prezydenta i parlament konwencja o zapobieganiu przemocy w rodzinie, która zwalcza klasyczne pojęcie i rozumienie małżeństwa – powiedział w trakcie kazania ks. Eugeniusz Anktowiak.

Według księdza dziekana zagrożeniem dla rodziny jest również przyjęta ustawa o in vitro, która ma być szansą dla bezpłodnych par na posiadanie dziecka.

Inne działania, które niewątpliwie osłabiają rodzinę to przegłosowana przez parlament i podpisana przez prezydenta ustawa o in vitro. Naruszenie bożych praw prowadzi do zdemolowania ładu społecznego. Małżeństwo i rodzina od Boga pochodzą. Trzeba na co dzień żyć Bogiem, wsłuchiwać się w jego głos – dodał ks. Eugeniusz Antkowiak.

Podczas mszy świętej złożone zostały przez poszczególne grupy parafialne dary, wśród których znalazły się między innymi świece, chleb i winogrono, a także wino i hostie.

Na zakończenie mszy świętej przeszła procesja wokół kościoła, podczas której niesione były relikwie i figurka Patronki.

Kościół przy zbiegu ulic Matejki i Limanowskiego zbudowano w 1907 roku i początkowo była to świątynia ewangelicka. W 1948 roku erygowana została katolicka Parafia Świętej Anny, na terenie której zamieszkuje blisko 7,5 tysięcy mieszkańców.


R E K L A M A

Komentarze (17)

31-07-2015 07:15:10
ja
Księża sami doprowadzili do takiej pustki w kościele. Teraz to jest Towarzystwo Wzajemnej Adoracji seniorów o zaciętych twarzach spod znaku Radia Maryja i księży wykonujących krecią robotę wobec Państwa. No i garstki młodych, żyjących jak Bóg przykazał, w szaroburych kreacjach.
29-07-2015 16:12:31
Hania
Tutaj raczej chodzi Kosciolowi o to, ze nowe zycie poczete jest przez rodzicow w akcie milosci z blogoslawienstwem Boga i czlowiek poczety w naturalny sposob posiada oprocz cech fizycznych istoty ludzkiej takze dusze, ktora dostaje od Boga. Tak mysle, ze o to chodzi. Dzieci poczete przez invitro takowej duszy nie posiadaja a wiec nie sa laskawie postrzegane przez Kosciol. Stad wymysla sie, ze dzieci te sa inne, slabsze i "uszkodzone", stad walka Kosciola z invitro. Ale moge sie mylic, to jest jak ja to widze. Wedlug mnie nauka i technika powinna sluzyc czlowiekowi. Jesli para nie moze miec potomstwa w naturalny sposob to nauka medyczna/technika powinna im pomoc tak jak pomaga w walce z tysiacami chorob i inwalidztwem.
28-07-2015 23:30:03
antymoher
Najbardziej oburzające jest to, że w sprawach rodziny, zaplodnienia, małżeństwa i tym podobnych wypowiada się kler, który jest zobowiązany do celibatu. To troszkę jakby ślepy o kolorach mówił. Skoro to jednak odpowiada katolikom, ich sprawa,niech zachowują wszystkie absurdalne przepisy religijne. Skoro ktoś wierzy, że seks poza małżeństwem albo antykoncepcja to coś złego i grozi za to wieczne potępienie, to cóż, na głupotę ludzką lekarstwa nie ma. Natomiast stanowcze nie dla prób narzucania takich głupot wszystkim bez wyjątku. Religia jest prywatną sprawą i zdrowo myślącej reszty naprawdę nie obchodzi co jeden z drugim pasożyt głosi z ambony. Ci ludzie życia nie znają, nigdy żadną uczciwą pracą się nie zhańbili, zawsze żyli na koszt owieczek więc niech siedzą cicho. Bo jeśli posuną się za daleko, to w końcu nadejdzie taka władza, która im obetnie wszystkie przywileje i nałoży normalne podatki. A wtedy kościół skończy jak na zachodzie, nawiedzone moherowe babcie wymrą i nie będzie komu molocha utrzymywać, żeby przeżyć zaczną kościoły sprzedawać. Mamy 21 wiek a mentalność niektórych jak ze średniowiecza. I na dodatek stara prawda - jak mi wżyciu nie wyszło to przynajmniej innym nie pozwolę na szczęście, dołożę do tego trochę religijnych bzdur i poczuję się lepiej. Wolność religijna polega na tym, że masz prawo wyznawać dowolną religię lub nie wyznawać żadnej. Ale na ustawianie świata wg jakiegoś wyznania zgody nie ma, państwo jest świeckie.
28-07-2015 18:49:04
Pod_rozwagę
Szanowny Panie morlock! Po pierwsze zdecydowanie proszę, aby okazał Pan więcej kultury. Zaznaczam, że jestem odporny na wyzwiska i chamskie zaczepki, ale pozostali forumowicze nie muszą tego znosić. Po drugie, istnieje zasadnicza różnica pomiędzy inseminacją a metodą in vitro - może Pan o tym poczytać choćby w Wikipedii, gdzie kwestie te są dość przystępnie wyjaśnione. Po trzecie, więcej logiki w konstruowaniu wywodów - co tu ma do rzeczy naprotechnologia, jakie cytaty "wybrane z Testamentów"???
28-07-2015 17:20:28
morlock
@pod rozwagę. Nie wiem skąd piszesz kotuś ale żeś się wyrwało jak z brzytwą do sianokosów. Prawdą jest że in vitro to nic innego jak INSEMINACJA bydlęcia, metoda znana i preferowana przez hodowców parzysto i nie - kopytnych od lat. O naprotechnologii nic nie wspominasz. A to LECZENIE niepłodności a nie wspomniana wcześniej przeze mnie inseminacja "in viadro" ;-). I proszę nie wycieraj pyska wybranymi z Testamentów cytatami bo to uwłacza wierzącym. Dotarło?
28-07-2015 16:14:02
Pod_rozwagę
Szanowni Państwo! Termin "naruszenie Bożych praw" można zinterpretować także w kategoriach całkowicie areligijnych. Trudności w spłodzeniu dziecka drogą naturalną mogą oznaczać, że natura blokuje powstanie nowego człowieka o niekorzystnym układzie genów. Metoda in vitro przełamuje tę barierę, co skutkuje doraźnym sukcesem, jednak jego negatywne konsekwencje mogą ujawnić się dopiero po wielu pokoleniach. W tym sensie, in vitro stanowi potencjalne zagrożenie dla dobrostanu puli genowej ludzkości. Pamiętajmy, że na przestrzeni wieków natura wielokrotnie okazywała się mądrzejsza od najmędrszych uczonych a człowiek, który w swojej pysze i arogancji temu zaprzeczał, czynił to na własną zgubę...Aha, jeszcze jedno - użytkownik Grześ napisał, że "według kościoła to kara boska, że są bezpłodni". Grzesiu, podałeś informację nieprawdziwą. Kościół Katolicki tego nie naucza i nigdy nie nauczał, tj. że w ogólności "bezpłodność = Boża kara".
27-07-2015 20:10:37
Gość
Marcin trzeba być skrajnym ignorantem żeby się wypowiadać nie znając tematu - płód to jest po 10tygodniu ciąży. Niszczone to ewentualnie mogą być tylko zarodki - wedługo polskiego prawa NIE MOGĄ. To co zostaje zniszczone w polskich klinikach ivf to oocyty - zazwycza te które nie są odpowiednio rozwinięte, żeby poddać je zapłodnienniu, lub nadliczbowe, żeby nie powstało zbyt wiele zarodków. Taka sytuacja - dramat oocytów!
27-07-2015 14:13:03
Marcin
Jeśli chodzi o in vitro to podczas "zapłodnienia" tworzy się kilka płodów, z którego wybiera się jeden, który trafia do ciała kobiety. A co z resztą? Po prostu trafia do śmietnika. Kościół nigdy nie będzie za in vitro czy aborcją i słusznie bo dlaczego człowiek ma decydować za życie drugiego człowieka?
27-07-2015 13:53:44
rosa
Zabrakło tematu ,, pedofilia wśród księży,, jak wszystko to wszystko na ,,tapetę,,
27-07-2015 11:29:55
ewa
No rzeczywiście, bez przemocy wobec kobiet to juz nie rodzina i nie po bożemu...
27-07-2015 08:30:25
M.
Ciekawe, że kazanie m.in. o in vitro było adresowane do osób, których ta tematyka z racji wieku już nie dotyczy. Tak to przynajmniej wygląda na załączonych zdjęciach.
27-07-2015 01:23:19
Sonia
Jak kler wogóle śmie się wypowiadać na temat rodziny!!!! Jak x. Antkowiak będzie mieć żonę i będzie chciał mieć dziecko wtedy pogadamy. Amen!!
26-07-2015 23:03:19
Aga
Patrząc na to ilu wiernych jest w tym kościele...serce mi się raduje
26-07-2015 21:48:21
Grześ
In vitro zagraża rodzinie? Ciekawe w jaki sposób poczuje się zagrożony, gdy para bedzie chciała mieć dziecko metodą in vitro. Pewnie, lepiej, żeby nie mieli w ogóle dziecka. Według kościoła to kara boska, że są bezpłodni. Absurd. Bardzo dobrze, że Komorowski to podpisał.
26-07-2015 21:05:54
emeryt
Znowu polityka w kościele. Czyżby kler był nieomylny i wszechwiedzący?.
26-07-2015 20:50:00
ernest
KK zawsze będzie cofać się do średniowiecza, szkoda tylko, że nie przestrzega tego samego co głosi - przykładem jest 8 LO. Chciwe centusie...
26-07-2015 19:37:36
Magda
I niech mi nikt nie chrzani, że kościół katolicki nie wtrąca się do polityki. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego kościół tak potępia in vitro???
Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

21

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe - II tura
w godz. 7:00-21:00

22

kwi

Komisariat Policji Poznań-Grunwald ul. Rycerska 2
Znakowanie rowerów
w godz. 12:00-18:00

23

kwi

do 25-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
Międzynarodowe Targi Energetyki
"GreenPower" - Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej
"Instalacje" - Międzynarodowe Targi Instalacyjne
"Sawo" - Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarn

12

maj

Łazarz
Wybory osiedlowe - wybory do Rady Osiedla Św. Łazarz
w godz. 7:00-21:00

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: