Na początku ubiegłego tygodnia Wydział Oświaty przedstawił analizę wyników restrukturyzacji gimnazjów w roku szkolnym 2011/2012, efekty dotychczasowych zmian i kolejne plany dotyczące szkół, w tym rozważaną likwidację dwóch szkół ponadpodstawowych w Poznaniu, wśród nich jest Gimnazjum nr 51 im. Jana Pawła II przy ul. Klaudyny Potockiej. Temat ten był również omawiany wśród Radnych Miasta Poznania na czwartkowym posiedzeniu Komisji Oświaty i Wychowania.

Zgodnie z zaleceniami wiceprezydenta Dariusza Jaworskiego co rocznie będziemy przedstawiać takie analizy i dokonywać oceny wszystkich placówek funkcjonujących w mieście. Nie przedstawiamy konkretnych rozwiązań. Pokazujemy pewien stan - mówił w trakcie posiedzenia Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.

Debatę o przyszłości szkół rozpoczynamy wcześniej, żeby uniknąć tej nerwowości jaka miała miejsce w zeszłym roku. Przedstawimy różne warianty. Będziemy rozmawiać z danymi placówkami, radami osiedli i radnymi. Jesteśmy otwarci na różne rozwiązania i propozycje - uspokajał Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty.

W podobnej sytuacji w zeszłym roku było Gimnazjum nr 50 na Górczynie i Gimnazjum nr 54 na os. Kopernika. Szkoły te jednak nie zostały zlikwidowane.

Gimnazjum nr 50 i 54 były przedmiotem bardzo dużego zainteresowania i dyskusji. Dzięki zaangażowaniu dyrektorów i grona pedagogicznego w szkołach tych zwiększył się nabór - wyjaśnia Przemysław Foligowski.

Wydział Oświaty wytypował Gimnazjum nr 51 do szkół, które znalazły się w kategorii najsłabszych z punktu widzenia przyjętych kryteriów - spadła m.in. liczba oddziałów. Rozważana jest likwidacja tej szkoły.

24 marca zmieniono obwody szkół. Dlaczego obwody wszystkich moich sąsiednich szkół zostały powiększone, a mój pomniejszony? Miało to zdecydowany wpływ na nabór. Dostałam listę uczniów okrojonych o ten rejon, którzy chodzą teraz do Gimnazjum nr 53 - mówiła w trakcie posiedzenia Komisji Oświaty i Wychowania Kamila Hnatyk dyrektor Gimnazjum nr 51.

W poniedziałek rano zostaliśmy zaproszeni wraz z dyrekcją Gimnazjum nr 6 na spotkanie z dyrektorem Wydziału Oświaty. Poinformowano nas, że w rankingach wypadamy najgorzej. W wynikach egzaminów zewnętrznych co roku mamy uczniów, którzy piszą egzamin zdobywając maksymalną liczbę punktów. Nasz obwód jest rzeczywiście mały. Nie wiemy dlaczego nasz obwód został w marcu pomniejszony o wieżowce znajdujące się przy ulicy Hetmańskiej - powiedziała portalowi lazarz.pl Kamila Hnatyk, dyrektor Gimnazjum nr 51.

Dyrektor Wydziału Oświaty powiedział, że jeszcze nic nie jest przesądzone. Jest zbyt mało danych, żeby podejmować taką decyzję. Pod uwagę brana jest tylko ilość klas z naboru i ilość dzieci. Nie wiemy nic o kosztach utrzymania budynków w różnych innych szkołach. Wiemy, że został zmniejszony okręg, który obejmuje tą szkołę. Z pewnością to była przyczyna tego, że mniej dzieci zostało przyjętych do Gimnazjum nr 51. Jestem przeciwna likwidacji. Uważam, że zlikwidowanie dwóch gimnazjów w Poznaniu [Gimnazjum nr 6 i 51 - przyp. red.] nie uratuje oświaty - uważa Lidia Dudziak, Radna Miasta Poznania.

Gimnazjum 51 znajduje się w dolnej granicy szkół gimnazjalnych. Musimy podejść do tego w sposób niezwykle merytoryczny i rozważny, ponieważ mamy doświadczenia z ubiegłorocznej dyskusji jeżeli chodzi o kwestie gimnazjalne. W wielu przypadkach wdrażany program naprawczy przyniósł efekty, czego najlepszym przykładem może być sytuacja jaka miała miejsce w Gimnazjum nr 50 i Gimnazjum nr 54. Gimnazja te wyciągnęły wnioski. Pojawiły się działania, które zachęciły młodzież, by przyszły do tych placówek. Mam nadzieję, że w wyniku tej dyskusji taka możliwość pojawi się również w przypadku Gimnazjum 51 - sądzi Wojciech Wośkowiak, Radny Miasta Poznania.

Będziemy również jako rada osiedla podejmować dyskusje z dyrekcją i nauczycielami, tak aby wypracować najlepsze rozwiązania, które będą wstanie odwrócić tą niekorzystną dla gimnazjum sytuację. Jako rada osiedla aktywnie wspieramy doposażenie tej placówki. Najlepszym przykładem jest chociażby sfinansowana przez nas budowa bieżni lekkoatletycznej, na co młodzież wybierając przyszłą szkołę zwraca uwagę - dodaje Wojciech Wośkowiak, Przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Gimnazjaliści pobiegają na bieżni lekkoatletycznej

ZOBACZ TAKŻE: Gimnazjaliści śpiewali po niemiecku, ugotowali włoskie potrawy i tańczyli przy hiszpańskich rytmach

ZOBACZ TAKŻE: Nowe obwody podzieliły radnych osiedlowych z Łazarza, Grunwaldu i Górczyna

ZOBACZ TAKŻE: Grunwald: Gimnazjum nr 57 nie zostanie (na razie) zlikwidowane. Co z obwodem Gimnazjum 33?

ZOBACZ TAKŻE: Radni osiedlowi rozmawiali w Wydziale Oświaty o obwodach gimnazjów

ZOBACZ TAKŻE: Tak będą wyglądały w Poznaniu nowe obwody gimnazjów!? [MAPY]

ZOBACZ TAKŻE: Obwód Gimnazjum nr 33 ma zostać powiększony aż do Marcelińskiej, Ostroroga i Grochowskiej [MAPY]

ZOBACZ TAKŻE: Rada Osiedla Św. Łazarz utajniła obrady w sprawie przyszłości szkół!

ZOBACZ TAKŻE: Gimnazjum nr 50 na Górczynie nie zostanie zlikwidowane. VIII LO musi szukać nowej siedziby

ZOBACZ TAKŻE: VIII LO ma być przeniesione do Gimnazjum nr 50 lub 54. Grunwald i os. Kopernika mówią NIE!