O godzinie 16:00 z pod siedziby Platformy Obywatelskiej ulicami Zwierzyniecką, Rondem Kaponiera, Św.Marcin, Podgórną, Wrocławską, Gołębią pod Urząd Miejski przeszli mieszkańcy Jeżyc, którzy protestują przeciwko sprzedaży zabytkowej zajezdni przy ulicy Gajowej, a zwłaszcza przeznaczeniu obiektu na centrum handlowe.

Mieszkańcy Jeżyc i Rada Osiedla Jeżyce zorganizowali swój marsz cztery dni przed planowaną na poniedziałek licytacją zajezdni. Na czele kolumny protestujący nieśli symboliczną makietę "marketu", którą podpalili na Placu Kolegiackim.

Organizatorami marszu była Rada Osiedla Jeżyce i Adam Kuź.

Mieszkańcy chcą, aby na terenie zajezdni powstały tereny zielone lub rekreacyjne, chociażby aquapark. Według nich obiekt ten powinien służyć całemu społeczeństwu Poznania. Jeżycjanie boją się przede wszystkim zakorkowania ulic i braku zieleni w swojej dzielnicy. Wielokrotnie publicznie zgłaszali do Prezydenta Ryszarda Grobelnego wniosek o wywołanie nowego planu zagospodarowania przestrzennego, jednak bezskutecznie.

W poniedziałek zajezdnia pójdzie pod młotek. Do licytacji zgłosiły się do tej pory trzy firmy. Dalsze losy zajezdni będą znane we wtorek. Miasto liczy na 70 milionów złotych ze sprzedaży Gajowej.

Zajezdnia tramwajowa przy ulicy Gajowej powstała w 1886 roku, w miejscu dawnego dworca kolejowego na Jeżycach. Początkowo stacjonowało tutaj 20 wagonów i 80 koni. W 1897 roku wyjechał stąd pierwszy tramwaj elektryczny. W zajezdni stacjonowały także autobusy i... trolejbusy – Poznań był pierwszym miastem w Polsce, które wprowadził trolejbusy. Obiekt przy ulicy Gajowej posiada 3 zabytkowe hale czy budynek z 1904 roku. W zajezdni mieści się także jedyna w Polsce potrójna zwrotnica. W zajezdni mieści się także zakład "Modertrans" (dawna Zakłady Naprawy Taboru), które całkowicie przebudowują poznańskie "stopiątki".

Fot: Janusz Ludwiczak