Pasażerowie znów nic nie wiedzieli

09-09-2009 12:52   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (1) * Skomentuj

W weekend MPK przeprowadziło remont zwrotnic przy zajezdni, na ulicy Głogowskiej. Niektórzy pasażerowie znów byli zdezorientowani, jednak na własne życzenie. W sobotę i niedzielę tramwaje linii nr 5, 8 i 14 nie jeździły do pętli na Górczynie, a ulicą Głogowską kursowały autobusy "za tramwaj".

W miniony weekend MPK przeprowadziło remont torowiska, a ściślej wymianę zwrotnic wyjazdowych z zajezdni przy ulicy Głogowskiej. Z tego powodu w sobotę i niedzielę tramwaje linii nr 5, 8 i 14 nie jeździły do Górczyna. Zastąpiły je trzy autobusy "za tramwaj", które średnio co 8 minut kursowały z Górczyna ulicami Zgoda, Ściegiennego, Głogowska do skrzyżowania Głogowska/Hetmańska i dalej przez Hetmańską, Dmowskiego i Krauthofera z powrotem na Górczyn. "Piątka" i "czternastka" kursowały tylko do skrzyżowania ulic Głogowskiej i Hetmańskiej, gdzie na Stomil i Piątkowo powracały przez Grunwaldzką, Reymonta, Hetmańską i Głogowską (tak jak linia nr 5) lub na odwrót (tak jak "czternastka"). Natomiast "ósemka" kursowała do zajezdni przy ulicy Madalińskiego.

Mimo iż MPK o planowanych zmianach poinformowało na swojej stronie internetowej i obwieszczeniach na przystankach już we wtorek, to sporo pasażerów było w weekend zdezorientowani.

"Dlaczego piątka skręciła w Grunwaldzką?", "To tramwaje nie jadą na Górczyn?", "Jak mam dojechać na miejsce?" - takie pytania można było usłyszeć w tramwajach i na ulicach w miniony weekend. Niestety sporo pasażerów przed wyruszeniem w trasę nie sprawdza rozkładów jazdy i nie czyta chociażby żółtych ogłoszeń o zmianach tras, które MPK rozwiesza na przystankach. Czyżby kultura obrazkowa spowodowała, że wiele osób zaczyna być analfabetami funkcjonalnymi?

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Górczyn bez bimb. Przybyszewskiego będzie zamknięta