Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

Jedzenie serwowane z kasowych okienek i parkiet w poczekalni – stary dworzec zamienił się w FoodHall - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
Jedzenie serwowane z kasowych okienek i parkiet w poczekalni – stary dworzec zamienił się w FoodHall
26-03-2018 08:23   Janusz Ludwiczak
W piątek wieczorem na starym dworcu Poznań Główny zaczął działać FoodHall. W każdy weekend, od czwartku do niedzieli włącznie w holu dawnego dworca działać będą punkty gastronomiczne, a także bar. Odbywać mają się również seanse filmowe, koncerty i występy DJ.

W budynku nieczynnego dworca Poznań Główny odpalamy projekt Hala Dworcowa - skierowany dla głodomorów wrażeń kulinarnych i kulturalnych którzy będą mieli okazję konsumować przyjemności w każdy weekend - bez wymówek! – informowali organizatorzy. Sprawdziliśmy.

Piątek, 23 marca, godz. 23:11. Przed starym dworcem kolejowym Poznań Główny stoi długa kolejka młodych osób, którzy chcą dostać się do otwartego właśnie FoodHall. Wejścia pilnują ochroniarze, a to dlatego, by wejść do środka oczekujący muszą poczekać do momentu, aż z budynku wyjdzie taka sama liczba osób, zapewne ze względów bezpieczeństwa. Jednak nie trwało to długo. W końcu udało się wejść.

W miejscu, gdzie do października 2013 r. przez 134 lata działał dworzec kolejowy słychać muzykę klubową, którą grają DJ. W tle kolorowe światła. W okienkach dawnych kas biletowych znalazły się punkty gastronomiczne, które serwują między innymi: burrito z wołowiną lub z kurczakiem (za porcję trzeba zapłacić od 22 do 24 zł), makarony: carbanara, bolognese, kurczak z dynią, pesto zielone (w cenie od 10 do 15 zł) czy sernik: bazyliowa marakuja, malinowy marcepan, orzechowe masło, imbirowa gruszka (12 zł za kawałek). Z kolei na środku hali dawnego dworca stanął bar, w którym można kupić piwo (od 12 do 16 zł), a także wódkę, whisky i inne alkohole. W dalszej części dawnego dworca znalazł się również parkiet.

– Staraliśmy stworzyć się koncept gastronomiczno-kulturalno-rozrywkowy. W hali starego dworca kolejowego otworzyliśmy 15 punktów gastronomicznych, jest kuchnia polska, włoska, grecka, azjatycka, brytyjska, jest też słodki kącik. FoodHall Poznań działać będzie w czwartki, piątki, soboty i niedziele. Od godz. 12 otwieramy punkty gastronomiczne. Wieczorem, od godz. 21 organizowane będą różne wydarzenia. I tak w czwartki będą wieczory filmowe, na dużym ekranie o wymiarach 7x4 m będą wyświetlane filmy, które będzie można obejrzeć na leżakach i wygodnych fotelach, będzie też strefa chillout. W piątki i soboty prezentować będziemy muzykę na żywo, planujemy różne koncerty, będą grać również DJ – objaśnia nam Michał Stenclik, współorganizator FoodHall.

FoodHall w budynku dawnego dworca ma działać cały rok. Organizatorzy chcą, by miejsce to na dłużej zagościło na kulturalno-imprezowej mapie Poznania.

– Chcemy działać przez cały rok. Rozmowy z koleją nie były łatwe, ale udało się porozumieć z Zarządem PKP. Zdajemy sobie sprawę, że tutaj ma zostać przywrócony dworzec, ale to jest perspektywa kilku lat. Trzeba brać pod uwagę, że przeprowadzony zostanie konkurs na projekt, ogłoszony przetarg, będzie trzeba wybrać wykonawcę, sporo czasu zajmie uzyskanie pozwoleń na budowę i akceptacji urzędowych. Myślę, że spokojnie możemy tutaj funkcjonować przez najbliższy czas – mówi portalowi lazarz.pl Michał Stenclik.

Podobne tego typu miejsce od końca kwietnia ubiegłego roku działa w dawnej lokomotywowni przy ul. Kolejowej 23. A czy pomysłodawcy FoodHall nie obawiają się konkurencji ze strony Hali Towarzyskiej - Nocnego Targu Towarzyskiego?

– Nie, nie obawiamy się konkurencji ze strony Hali Towarzyskiej, konkurencja jest zdrowa. Dwa tego typu miejsca mogą funkcjonować. My mamy odpowiednie przygotowanie, sam mam 19 lat doświadczenia w gastronomii – przekonuje Michał Stenclik.


R E K L A M A

Komentarze (2)

26-03-2018 22:00:46
pyra
tam powinien wrócić dworzec, a nie jakaś speluna,jak widzę żarło i wóda dla buraków...
26-03-2018 12:42:55
?
ile kosztują piwo czy drinki ?
Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: