Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

Odkrywali podziemia Łazarza - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
Odkrywali podziemia Łazarza
28-08-2017 21:17   Janusz Ludwiczak
W weekend można było zwiedzić schron pod Parkiem Wilsona i bunkier w willi przy ul. Berwińskiego, który miał chronić Arthura Greisera, hitlerowskiego namiestnika Kraju Warty przed nalotami.

Już po raz piąty odbyły się Dni Twierdzy, w ramach których można było zobaczyć podziemia Poznania - niedostępne na co dzień forty i podziemne tunele. Tak był również na Łazarzu. Chętni mogli odkryć co kryje się pod Parkiem Wilsona, a znajdują się tam trzy schrony przeciwlotnicze.

Zostały one wybudowane na zlecenie Niemców. Pierwszy schron znajduje się wzdłuż ulicy Matejki, kolejny przy skrzyżowaniu ulic Matejki i Berwińskiego, na wysokości budynku Radia Merkury, a trzeci wzdłuż ulicy Głogowskiej, przy Magnolii. Schrony były udostępnione dla Niemców, z tego co wiemy nie były ze sobą połączone. Wiadomo natomiast, że wybudowali je Polacy, którzy po zakończeniu pracy zostali rozstrzelani – objaśnia Stefan Żurek, przewodnik PTTK.

Schrony budowane były w latach 1941-1943 przez Polaków (budowę zleciły niemieckie firmy). Przeznaczone były dla niemieckich mieszkańców Poznania – głównie matek z dziećmi. Polscy budowniczowie, w celu uniknięcia rozgłosu po zakończeniu prac byli rozstrzeliwani.

Każdy z trzech schronów ma 80 metrów długości i 2 metry wysokości. Znajdują się w nich progi i załamania przeciwko pociskom i obrona przed gazem. Wiadomo, że przy głównych wejściach znajdowały się ławeczki dla dzieci. Prawdopodobnie znajdował się w nich agregat. Oświetlenie schronów umożliwiły świece oraz lampy. Na końcu schronu wyryty jest napis "Conrad 18.V.1944", który pozostaje zagadką.

Schrony odkryto najpierw po wojnie w 1958 roku oraz ponownie w 1998 roku podczas remontu Parku Wilsona i Palmiarni. Pracownicy przy okazji rozbiórki kiosków przy ul. Matejki odkryli dziurę, do której prowadziły schody. Okazało się, że pod Parkiem Wilsona znajdują się aż trzy schrony przeciwlotnicze.

W ramach Dni Twierdzy po raz pierwszy udostępniony został bunkier przeciwlotniczy Arthura Greisera, który mieści się w podziemiach willi przy ul. Berwińskiego 5, obecnej siedzibie Radia Poznań (wcześniej Merkury).

Willa przy ul. Berwińskiego 5, na rogu Matejki została zbudowana w stylu klasycyzmu w 1908 r. według projektu Paula Gengera. Budynek ten został zbudowany dla prawnika Paula Ueckera. W okresie międzywojennym należała do znanego fabrykanta wódek i likierów, Artura Gaede, później mieścił się tu konsulat francuski.

W czasie okupacji willa była siedzibą Arthura Greisera, hitlerowskiego namiestnika Kraju Warty, niemieckiego polityka narodowosocjalistycznego, a także prezydenta Senatu Wolnego Miasta Gdańska. Zaraz po zakończeniu II wojny światowej, w 1945 roku rozpoczęła stąd nadawać poznańska rozgłośnia Polskiego Radia. Jak się okazuje w podziemiach znajduje się schron przeciwlotniczy.

Jest to mały bunkier, który w założeniu miał chronić Artura Greisera i jego rodzinę podczas potencjalnych bombardowań. Schron został wykopany przez nazistów podczas II wojny światowej. Może pomieścić ok. 10 osób. Po wojnie był to magazyn techniczny naszej rozgłośni – powiedział Ziemowit Radogostowicz, dyrektor techniczny Radia Poznań.

Schron został zbudowany po przypadkowym zbombardowaniu Poznania przez samolot brytyjskiego RAF w 1941 roku. Angielski bombowiec zabłądził w czasie misji nad Niemcami. Samolot zrzucił tylko jedną bombę, ale za to o dużym tonażu. Spadła na zamieszkałą przez Niemców kamienicę przy ul. Śniadeckich. Zniszczonych zostało kilka sąsiednich budynków, na Łazarzu wyleciały szyby z okien. Zginęło kilkanaście osób. Wśród poznańskich Niemców zapanowała panika – przestali czuć się bezpiecznie. Wkrótce przystąpili do budowy mniejszych i większych schronów przeciwlotniczych.

W schronie Greisera zachowało się niewiele oryginalnych elementów, wśród których są m.in. okienne drzwiczki, zapewniające gazoszczelność i drzwi pancerne prowadzące do wyjścia ewakuacyjnego (obecnie zasypanego). Na wypadek trafienia budynku bombą, piwnicę wzmocniono stalowymi dźwigarami. Widać na nich oznaczenia producenta – niemieckiej fabryki.


R E K L A M A

Komentarze (0)

Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: