Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

.:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
Łazarz, Moje Wspomnienia

Już po raz drugi w Klubie Osiedlowym KRĄG odbył się, we wtorek 30 stycznia o godz. 19:00 Klub Dyskusyjny "Łazarski Fyrtel" zatytułowany "Łazarz, Moje Wspomnienia".


Uczestnicy "Fyrtla"
Fot.: Romuald Królak, Głos Wielkopolski

Gościem drugiego spotkania był Henryk Zielazek - znawca historii Łazarza, inż.bud.ląd. Uczestnicy Klubu Dyskusyjnego "Łazarski Fyrtel" mogli się dowiedzieć, że układ ulic był zaplanowany. Ciekawy był wykład Pana Henryka dotyczący samej techniki budowania ulic. I tak na przykład ulica Chociszewskiego położona była w wykopie, a północna część Łazarza - okolice Wyspiańskiego, Sczanieckiej były ulicami nasypowymi. W wyniku fortyfikacji ulicy Matejki i Siemiradzkiego ziemie z wykopów przesypano w ciągu ulicy Głogowskiej od Sczanieckiej do Hetmańskiej. Układ Łazarza był dość specyficzny. Najwyższym punktem Łazarza było tak zwane "Wzgórze Świętego Łazarza", który znajdował się przy ulicy Wyspiańskiego i Spokojnej (obecnie Limanowskiego). Do dziś z resztą pozostały górki w Parku Kasprowicza - równoległe do ulicy Jarochowskiego. Do dziś znajduje się z resztą podobne "Wzgórze Świętego Łazarza", przy hali Arena (na vis a vis Kliniki Św.Rodziny przy ul.Jarochowskiego) i jest to najwyższe wzniesienie na Łazarzu. Dość spore zmiany w ukształtowaniu możemy zauważyć np. na ulicy Głogowskiej, która do dziś idzie coraz niżej w dół od Mostu Dworcowego az do wiaduktu górczyńskiego. I tak np. idąc w kierunku północnym od ulicy Sczanieckiej możemy zauważyć idącą coraz wyżej ulicę Głogowską. Podobnie jest stając u zbiegu Głogowskiej i Rynku Łazarskiego. Wyraźnie widać, że północno-wschodnia część Łazarza leży w "dolinie". Podobny układ Łazarza zachował się do dziś, jednak ulice stały się bardziej płaskie. Ale każdy z nas może zauważyć, że część zachodnia przecinając ulicę Głogowską, czyli obszar ulic Reymonta - Hetmańska - Głogowska - Grunwaldzka leży znacznie wyżej niż tereny w paśmie ulicy Kolejowej czy Rynku Łazarskiego. Dla niedowiarków polecamy spacer "pod górkę" idąc ulicą Stablewskiego od ul.Lodowej do Głogowskiej, czy spacer ulicą Chłodną.


Henryk Zielazek
Fot.: Janusz Heller

Pan Henryk opowiedział także dużo jak wyglądał Łazarz, za czasów "PeWuKi", czyli Powszechnej Wystawy Krajowej. Właśnie na "Pewukę" zbudowano Park Kasprowicza. Zasadzono w nim między innymi potężnę dęby przewiezione z lasów Dębiny. Park Kasprowicza zaczynał się od nieistniejącej już Alei Kasprowicza, która była przeciągnięciem dzisiejszej ulicy Szymborskiej. Do Parku Kasprowicza, prowadziły trzy wejścia: pierwsze właśnie od Alei Kasprowicza, kolejne od ulicy Niegolewskich, a trzecie od ul.Wyspiańskiego. Teren Parku Kasprowicza nie był ogrodzony, jednak Park Kasprowicza przypominał Park Wilsona, w którym znajdowały się ławki i stylowe latarnie.


Tak wyglądał Łazarz za czasów pewuki

Obiekty takie jak dzisiejszy Szpital Wojskowy przy ul.Grunwaldzkiej czy Collegium Chemicum były budowane właśnie na potrzeby PeWuki. Zbudowano także obecny Zespół Szkół Handlowych przy ul.Śniadeckich.

Uczestnicy "Fyrtla" mogli się także dowiedzieć, że przy pomniku w Parku Kasprowicza (opodal ulicy Niegolewskich) znajdowały się korty tenisowe. W zimie była wylewana na nie woda i korty te przekształcały się w lodowisko. Znajdował się tam też bar, gdzie można było wypić herbatę. Dla przerażonych jeszcze do niedawna ciepłą zimą pewnie zadziwi fakt, że w 1938 roku lodowisko nie mogło powstać bowiem nie było wtedy mrozu, a zima była dość ciepła. Pan Henryk był zasmucony, że nie mógł pojeździć wtedy na łyżwach.


Uczestnicy "Fyrtla" mogli obejrzeć m.in. mapę z 1901 roku
Fot.: Janusz Heller

Wspomnienia Pana Zielazka to nie tylko PeWuka, ale także II Wojna Światowa. Także Łazarz ucierpiał podczas nalotów samolotów. Jedna z bomb została zrzucona przy terenie dzisiejszej drukarni kolejowej przy ul.Kolejowej i Klaudyny Potockiej. Wtedy był to teren parowozowni. Kolejna bomba została zrzucona przy ul.Taborowej, gdzie mieściły się koszary. Obecnie są to tereny policji. Zniszczony został też browar przy ul.Śniadeckich.


Pan Henryk pokazuje jak Łazarz wyglądał za czasów PeWuki
Fot.: Janusz Heller

"Łazarz, Moje Wspomnienia..." to także okres powojenny. Młodych mieszkańców Łazarza, pewnie zdziwi fakt, że mieściły się na Łazarzu dwa licea - męskie i żeńskie - im. Adama Mickiewicza oraz im.Słowackiego, a uczniowie dawnej szkoły podstawowej nr 26 nosili czapki "maciejówki", a nie istniejacej już szkoły nr 43 "rogatówki".

Skoro była mowa o edukacji to musi być i o komunikacji. Ciekawostką może być to, że tramwaje na linii nr 5 zostawiały przyczepkę przy zbiegu ulic Głogowskiej i Chociszewskiego, a zabierały ją z powrotem jadąc do Centrum.

Łazarz nie stanowił dość przemysłowego ośrodka. Charakterystyczna była fabryka rowerów i maszyn "Inwencja" przy ulicy Kasprzka, przy ul.Sczanieckiej.

A na koniec jeszcze jedna ciekawostka historyczna. Na Górczynie znajdował się wiatrak, który był darem dla rodziny Jelmanów.

Klub Dyskusyjny "Łazarski Fyrtel" trwał przeszło półtorej godziny. Wszystkich uczestników spotkania zatytułowanego "Łazarz, Moje Wspomnienia...", zainteresowały mapki z 1901 roku czy za czasów PeWuki udostępnione przez Pana Henryka.


Fot.: Janusz Heller


Łazarz w 1901 roku
Fot.: Janusz Heller


Południowym sąsiadem Łazarza był Gurtschin
Fot.: Janusz Heller


Jeżyce w 1901 roku nosiły nazwę Jersitz. Pomyśleć, że były wtedy jeszcze wsią
Fot.: Janusz Heller


Mapa Pana Henryka wywołała niezwykłe zaskoczenie wśród uczestników Klubu Dyskusyjnego
Fot.: Janusz Ludwiczak


Fot.: Janusz Ludwiczak


Fot.: Janusz Ludwiczak

Dla tych, którzy nie mogli pojawić się w Klubie KRĄG we wtorek dobra wiadomość. Pan Henryk Zielazek pojawi się raz jeszcze w "Kręgu". O szczegółach poinformujemy na naszych łamach. W Łazarskim Internetowym Informatorze Dzielnicowym poinformujemy także o kolejnym Klubie Dyskusyjnym "Łazarski Fyrtel", do którego trwają już przygotowania, a ma on odbyć się w ostatni wtorek lutego.

Chcesz poznać historię Łazarza? Zajrzyj do działu O ŁAZARZU

Zobacz wideorelację [2:32 - 3,04MB]

Autorski film Henryka Zielazka o Łazarzu, specjalnie dla ŁiiD [6:17 - 14,3MB]

Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: